MŚ 2019: Rollercoaster w Monachium! Chorwaci lepsi od Islandczyków

Reprezentacje Chorwacji i Islandii w hitowym meczu drugiego dnia Mistrzostw Świata rozegrały kapitalne spotkanie. Ostatecznie z wyniku cieszyli się Ci pierwsi pieczętując wygraną w ostatnich pięciu minutach.

Pierwsza połowa spotkania to istny rollercoaster. W 4. minucie spotkania mieliśmy wynik 4:3 dla Islandczyków. Drużyna z wyspy gejzerów lepiej prezentowała się w szybkim ataku, dobrze spisywał się też główny architekt gry - Aron Palmarsson, któremu w ataku pomagał 21-letni Elvar Jonnson. Po stronie chorwackiej dobre zawody rozgrywał prawy rozgrywający Luka Stepancić i skrzydłowy Zlatko Horvat, który jednak raz pomylił się z siedmiu metrów, a rzut obroniła ikona islandzkiej bramki Bjorgvin Gustavsson (58% skuteczności w pierwszej połowie). W 21. minucie meczu Islandia prowadziła 14:11, by ostatecznie przegrać pierwszą połowę 14:16 nie rzucając bramki przez prawie dziesięć minut.

REKLAMA

W drugiej odsłonie od początku Chorwaci zaczęli powiększać przewagę do stanu 15:19. Potem zawodnicy z Bałkanów się zacięli i Islandia wyszła na dwie bramki przewagi (24:22). Jednak niekonsekwencja w grze Skandynawów była bardzo widoczna. Drużyna Lino Cervara doszła rywali i na pięć minut przed końcem wyszła na trzy bramki przewagi. W drużynie Chorwacji kapitalne zawody rozegrał Luka Stepancić (8/10) oraz Luka Cindrić (6/9). Po stronie islandzkiej Aron Palmarsson (7/10) oraz Arnor Gunnarsson (5/5).

Islandia - Chorwacja 27:31 (14:16)

Tweet