Kamil Syprzak odejdzie z FC Barcelony. Na brak ofert nie może narzekać

Po czterech latach przygoda Kamila Syprzaka z FC Barceloną dobiegnie końca. Polak latem zmieni klub, ale jeszcze nie wie, gdzie zagra w nowym sezonie.

Kamil Syprzak trzy pierwsze sezony w FC Barcelonie miał udane. Jednak od początku tego nie dostaje zbyt wielu okazji do gry. Często brakuje go w meczowej szesnastce. Trener Xavi Pascual woli stawiać na pozyskanego z Montpellier Ludovica Fabregasa oraz doświadczonego Cedrica Sorhaindo. 

REKLAMA

Po meczu z Japonią w rozmowie z Sylwią Michałowską na antenie TVP Sport Syprzak przyznał, że opuści Barcelonę. Obrotowy nie może narzekać na brak ofert, jednak jeszcze nie wie, gdzie zagra w nowym sezonie. - Chciałbym coś na ten temat powiedzieć, ale jeszcze nie wiem. Jest kilka propozycji, na to nie mogę narzekać. Odezwała się Francja, Niemcy, Macedonia - myślę, że to już duża podpowiedzieć - wyjaśnił.

A gdzie sam Syprzak chciałby trafić? - Tam, gdzie by mi dawali grać, bo jestem tego żądny. Nie jestem typem zawodnika, który idzie gdzieś i siedzi na ławce. Oczywiście wiem, że są lepsi ode mnie, ale dążę do tego, aby być w czołówce swoją ciężką pracą na treningu. Niektórzy może myślą, że spoczywam na laurach, bo w pewnym momencie już się zatrzymałem - zapowiedział Polak.

źródło: TVP Sport

Tweet