2018-11-27 07:45:00
Ewa Basak

Waleczni gdańszczanie przyjadą do Hali Legionów! Czas na 13. serię PGNiG Superligi

Na początku 13. serii czeka nas spotkanie w Kielcach. PGE VIVE podejmie waleczną drużynę Marcina Lijewskiego. Czy Energa Wybrzeże postawi się mistrzom Polski? Który z braci Lijewskich będzie cieszył się z wygranej?

"Żółto-biało-niebiescy" pomiędzy dwoma arcytrudnymi pojedynkami Ligi Mistrzów we wtorek zagrają kolejny ligowy mecz. Rywalem mistrzów Polski będzie Energa Wybrzeże Gdańsk. Kielczanie w sobotę ponieśli trzecią porażkę w tym sezonie Ligi Mistrzów. Lepsza o sześć bramek okazała się po raz drugi FC Barcelona. W PGNiG Superlidze w każdym meczu pokonują pewnie pokonują rywali. 

REKLAMA

- Zawsze trzeba szanować przeciwnika. Obojętnie z kim mielibyśmy zagrać, bo nikt tych punktów nie odda. Wiem, ze chłopaki z Wybrzeża nie przyjadą tutaj zagrać "meczu pokazowego". To są młodzi zawodnicy i mają swoje ambicje. Na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony w spotkaniu z mistrzem Polski i tu wydaje mi się, że nie ma, co wymyślać jakiś wymówek. Trzeba wyjść skoncentrowanym, szanować przeciwnika i zrobić swoje - mówi przed spotkaniem Krzysztof Lijewski. 

Przed gdańszczanami ciężkie zadanie, ale w tym sezonie w każdym spotkaniu  Wybrzeże pokazuje walkę do ostatniej sekundy meczu i na pewno nie odda puntów tak łatwo. Chociaż oczywiście faworytem najbliższego spotkania jest PGE VIVE. – Jedziemy tam zdobyć doświadczenie i pokazać się z jak najlepszej strony. W Kielcach będzie bardzo, bardzo trudno wygrać, ale chcemy powalczyć o jak najlepszy wynik. Zostawimy wszystko na boisku - podkreśla obrotowy Energi Wybrzeża Gdańsk, Paweł Salacz. -  Gramy z Mistrzem Polski, zwycięzcami Ligi Mistrzów. Trzeba podejść do tego, jak do każdego innego meczu. Wiadomo, że jest to trudniejszy mecz niż zwykle, ale trzeba się skupić i zagrać jak najlepiej. 

Kielczanie mają za sobą pojedynek z FC Barceloną, a przed nimi kolejne piekielnie trudne wyzwanie, ponieważ już w sobotę pojadą do Skopje walczyć o komplet punktów w Lidze Mistrzów. W meczu przeciwko Wybrzeżu mistrzowie Polski zagrają bez Michała Jureckiego, Marko Mamicia, Luki Cindricia. Pod znakiem zapytania stoi także występ Krzysztofa Lijewskiego, który w poniedziałek miał problemy z żołądkiem. 

Energa Wybrzeże w poprzedniej serii PGNiG Superligi wygrało derby Trójmiasta z Arką Gdynia 33:27. Z dobytkiem osiemnastu punktów zajmują siódmą pozycję w tabeli. Zadanie ekipy z Gdańska w meczu z PGE VIVE? – Zaskoczyć Mistrzów Polski będzie bardzo trudno. Chcemy dopracować to co mamy i dać szansę zaprezentować się też tym zawodnikom, którzy spędzają na boisku mało czasu. Takie mecze są idealną okazją, żeby pokazać się szerszej publiczności i udowodnić sobie, jaką mamy wartość – dodał na koniec Paweł Salacz.

PGE VIVE Kielce - Energa Wybrzeże Gdańsk, wtorek, godz. 20:15 

wypowiedzi: wybrzeze-gdansk.pl