2018-11-25 07:00:00
Roksana Góra

Ciekawe zakończenie 12. serii! NMC Górnik zmierzy się z Gwardią, a Piotrkowianin podejmie MKS Kalisz

W niedzielę rozegrane zostaną dwa spotkania kończące 12. serię PGNiG Superligi. Najciekawiej powinno być w Zabrzu, do którego zawita Gwardia Opole. Niemniej emocjonująco zapowiada się starcie sąsiadujących ze sobą w tabeli ekip Energi MKS Kalisz i Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. 

MKS Kalisz znajduje się na jedenastym miejscu w superligowej tabeli. Drużyna ta ma na koncie 10 punktów. Tuż przed nimi widnieje ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego, która jak dotąd zdobyła 12 oczek. Wydaje się zatem, że w spotkaniu sąsiadujących ze sobą zespołów trudno wskazać faworyta. Ogromnym atutem Piotrkowianina może być jednak pewność siebie, którą nabyli po ostatniej rywalizacji. Podopieczni Dmytro Zinchuka w poprzedniej serii niespodziewanie pokonali Azoty Puławy 32:31. Kaliszanie też mają za sobą udane starcie. Triumfowali 28:25 nad Sandrą SPA Pogoń Szczecin.

REKLAMA

W ubiegłym sezonie obie drużyny spotkały się ze sobą dwukrotnie. W Kaliszu lepiej poradzili sobie gospodarze, wygrywając 25:22. W kolejnym starciu piotrkowianie zrewanżowali się na rywalach i pewnie pokonali kaliszan 33:26.

W zespole z Piotrkowa Trybunalskiego dobrze spisują się Sebastian Iskra, Piotr Swat i Grzegorz Sobut. Ten drugi rzucił puławianom aż 10 bramek. W szeregach MKS-u prym wiedzie natomiast Marek Szpera, pozytywnie prezentuje się też między innymi Kamil Adamski. 

Energa MKS Kalisz - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, niedziela godz. 13:00

W zabrzańskiej hali spotkają się drużyny NMC Górnika i Gwardii Opole. W poprzednim sezonie obie ekipy zagrały ze sobą w ćwierćfinale PGNiG Superligi. Opolanie wyeliminowali rywali z walki o medale, co gospodarze na pewno będą mieć z tyłu głowy. Niedzielne starcie może mieć zatem bardzo ciekawy przebieg.

- Jakiś podtekst jest, ale tamta rywalizacja to już dla nas historia. Czeka nas kolejny ważny mecz o ligowe punkty. W ostatnim czasie prezentujemy zwyżkę formy, nasza gra jest coraz lepsza i chcemy to potwierdzić w Zabrzu - powiedział rozgrywający Gwardii, Antonii Łangowski. 

Zabrzanie utrzymują się na drugiej pozycji w tabeli z dorobkiem 29 punktów. Wyprzedzają ich tylko mistrzowie Polski - zawodnicy PGE VIVE Kielce. Podopieczni Rastislava Trtika w poprzednim meczu pewnie zwyciężyli, pokonując Energę Wybrzeże Gdańsk 28:19. Gwardia zajmuje piątą lokatę. Jak dotąd udało jej się zebrać 22 punkty. Ekipa Rafała Kuptela zdominowali przeciwników i pewnie triumfowali nad Zagłębiem Lubin 34:20.

- Czeka nas starcie z bardzo wymagającym rywalem, który prezentuje się wybornie. My damy z siebie wszystko, musimy pokazać charakter i wielką determinację. Tylko wówczas końcowy wynik może być dla nas zadowalający. Naszym celem jest wygrana. Jak zawsze! Po to trenujemy, przygotowujemy się taktycznie i wychodzimy na parkiet - dodał Łangowski.

NMC Górnik uległ jak dotąd jedynie zespołowi z Kielc. Gwardia nie poradziła sobie w rywalizacjach z Azotami Puławy, Orlenem Wisłą Płock i PGE VIVE Kielce. 

Spotkanie zabrzan i opolan będzie próbą dla świetnych bramkarzy obu drużyn. W szeregach Górnika królują Martin Galia i Mateusz Kornecki. Po drugiej stronie barykady znajduje się jednak niezwykle skuteczny Adam Malcher. Hala w Zabrzu wypełni się do ostatniego miejsca, atmosfera powinna być zatem niezwykle gorąca!

NMC Górnik Zabrze - Gwardia Opole, niedziela godz. 13:00

wypowiedzi: www.kprgwardiaopole.com