2018-11-18 19:57:00
Wojciech Staniec

Liga Mistrzów: Elverum zagrało dla Orlen Wisły! Płocczanie mają prostą drogę do wygrania grupy

Szalony mecz w Elverum! Mistrzowie Norwegii jeszcze na kilkanaście sekund przed końcem przegrywali jedną bramką z Dinamem Bukareszt. Jednak ostatecznie wygrali.

To był bardzo ważny mecz dla Orlen Wisły. Przed nim płocczanie byli liderem tabeli, mieli punkt więcej od Abanki Ademar Leon i o dwa od Dinama. Tak więc, gdyby zawodnicy z Bukaresztu wygrali, to zrównaliby się z płocczanami liczbą punktów. Rumunii mają przed sobą jeszcze dwa mecze, ale z outsiderami tabeli, czyli Cocks oraz Wacker Thun. 

REKLAMA

W sytuacji, gdyby Dinamo na koniec zmagań w fazie grupowej miało tyle samo punktów co Orlen Wisła, to wyprzedziłoby wicemistrzów Polski. Jest to spowodowane tym, że podopieczni trenera Xaviego Sabate przegrali w Rumunii trzema bramkami, a u siebie wygrali jednym trafieniem.

Tak więc płocczanie musieli liczyć na to, że do końca fazy grupowej Dinamo straci choć jeden punkt - bo to przy założeniu, że oni sami wygrają dwa ostatnie mecze (z Abanką Ademar Leon u siebie i na wyjeździe z Cocks). 

Tak więc to, że Elverum wygrało z Dinamem to dobra wiadomość dla wicemistrzów Polski. Jednak warto wspomnieć o końcówce meczu w Norwegii. Jeszcze kilkanaście sekund przed końcem Rumunii prowadzili jedną bramkę, jednak do remisu doprowadzili gospodarze. O czas poprosił trener Dinama, jednak po wznowieniu gry jego zespół stracił piłkę. Przy kontrze faulowany był zawodnik Elverum, a sędziowie podyktowali karnego, którego na bramkę zamienił Simen Holand Pettersen.

W meczu grupy C Tatran wygrał na wyjeździe z Bjerringbro 30:29.

Wyniki:

Elverum Handball Herrer - Dinamo Bukareszt 29:28 (12:15)

Bjerringbro-Silkeborg - Tatran Preszów 29:30 (17:14)