Bez punktów w Barcelonie. Druga porażka PGE VIVE Kielce w tym sezonie Ligi Mistrzów

Nie udało się PGE VIVE wygrać w wyjazdowym meczu z FC Barceloną. Po pierwszej połowie kielczanie przegrywali 11:14, a w całym meczu ulegli mistrzom Hiszpanii 27:31. To druga porażka mistrzów Polski w tej edycji Ligi Mistrzów.

Obie drużyny zaczęły mecz bardzo nerwowo, bo w ciągu pierwszych dwóch minut popełniły aż trzy błędy techniczne. Trener Tałant Dujszebajew lekko zaskoczył i na środku rozegrania grał jego syn - Alex, a po bokach Luka Cindrić i Krzysztof Lijewski. Na początku spotkania był remis 2:2, ale wtedy kielczanie zaczęli mieć problemy w ataku, popełniać błędy i "Duma Katalonii" rzuciła cztery bramki z rzędu.

REKLAMA

W pierwszym kwadransie meczu PGE VIVE rzuciło tylko trzy bramki, a w FC Barcelona miała ich wtedy na koncie osiem. W końcu kielczanie się przebudzili. Sygnał do odrabiania strat dał swoimi udanymi interwencjami Vladimir Cupara. Lepiej zaczęła też wyglądać ofensywa. W 25. minucie po bramce Julena Aguinagalde PGE VIVE przegrywało już tylko jedną bramką (10:11). Mistrzowie Polski mieli później nawet okazję na doprowadzenie do remisu, ale byli nieskuteczni. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzenie Blaugrany 14:11.

Po przerwie PGE VIVE długimi momentami męczyło się w ataku, a Barca wyprowadzała kontry i w 35. minucie prowadziła 18:13. Na parkiecie nie oglądaliśmy Michała Jureckiego, który poleciał do Barcelony, ale na boisko nie wszedł. Jeszcze nie wiadomo czy przyczyną jego absencji był jakiś uraz, czy coś innego. 

Również w drugiej połowie PGE VIVE rzuciło się do pogoni za Barceloną. Znów zaczęło się od dobrych interwencji Cupary, a w 47. minucie po bramce Luki Cindricia kielczanie mieli dwa trafienia straty. To było jednak maksimum na co było ich stać. "Duma Katalonii" szybko odskoczyła na sześć bramek przewagi. 

Tych strat nie udało się już odrobić i z dwóch punktów cieszyli się zawodnicy Barcelony.

FC Barcelona - PGE VIVE Kielce 31:27 (14:11)

FC Barcelona: Perez de Vargas, Moller - Mortensen 6, Tomas, Entrerrios 1, Sorhaindo, Andersson, Arino 1, N'Guessan 3, Gomez Abello 7, Syprzak, Goncalves dos Santos, Dolenec 1, Mem 3, Palmarsson 5, Fabregas 4.

PGE VIVE: Ivić, Cupara - Jurecki, A. Dujshebaev 6, Aguinagalde 1, Jachlewski 3, Janc, Lijewski 4, Jurkiewicz, Moryto 4, Cindrić 4, Fernandez Perez 3, D. Dujshebaev 2, Karalek.

Tweet