2018-10-24 08:00:00
Ewa Basak

Misję: eliminacje do mistrzostw Europy 2020 czas zacząć! Polacy podejmują Kosowo

Zaczynamy eliminacje do mistrzostw Europy 2020 roku! Na początku turnieju Polacy zmierzą się przed własną publicznością z reprezentacją Kosowa. "Biało-czerwoni" w tym roku już raz pokonali tę drużynę, czy w Ostrowcu Świętokrzyskim także będą cieszyć się ze zwycięstwa? 

Po dramatycznych, niestety przegranych eliminacjach do mistrzostw świata 2019 Polacy rozpoczynają walkę o uczestnictwo w Euro 2020. W styczniu nasza kadra przegrała turniej eliminacyjny i pożegnała się z mistrzostwami świata, jednak tego już nie da się zmienić. "Biało - czerwoni" z pełną koncentracją rozpoczynają kolejne arcyważne eliminacyjne, by za dwa lata już ich nie zabrakło na wielkiej mistrzowskiej imprezie. 

REKLAMA

Reprezentacja Polski podczas losowania grup eliminacyjnych trafiła do grupy 1, w której zmierzy się z Kosowem, Izraelem i Niemcami. W sumie w turnieju  weźmie udział trzydzieści dwie drużyny, a awansuje dwadzieścia. Najbliższe mistrzostwa Europy będą historyczne, ponieważ po raz pierwszy odbędą się w trzech państwach – Austrii, Szwecji i Norwegii oraz będzie rywalizowało dwadzieścia cztery drużyny, a do tej pory szesnaście. 

Pierwszym rywalem "Biało - czerwonych" na eliminacjach do mistrzostwach Europy 2020 będzie reprezentacja Kosowa czyli drużyna z którą Polacy zmierzyli się także podczas styczniowego turnieju w Portugalii. Wtedy spotkanie zakończyło się wynikiem 30:19 na korzyść podopiecznych Piotra Przybeckiego, jednak pierwsza połowa tego spotkania była wyrównana i dopiero po zmianie stron nasi szczypiorniści uspokoili grę, lepiej wyglądała defensywa przez co mogli skupić się na budowaniu przewagi. Trener naszej kadry podkreślał, że nie można lekceważyć przeciwników. - Co do samego rywala to musimy mieć do niego respekt. Kosowo prezentuje styl bałkański, to są zawodnicy, którzy potrafią w pewnych momentach rozwiązać akcje indywidualnie. Także trzeba być na to gotowym i zachować koncentrację od samego początku – podkreśla szkoleniowiec Polaków. I dodaje jeszcze: - Tu nie chodzi o obawę, a o szacunek do każdego przeciwnika. Pokazały to już eliminacje z poprzednich lat, gdy zdarzały się różne niespodzianki. Owszem, na papierze wygląda to jak wygląda, ale my musimy wykonać swoje zadanie. Kluczem do tego będzie koncentracja, gra obronna z bramkarzem i wyjście do kontry, ale nie tylko. 

Kosowo jest młodym zespołem, który  już pokazał w styczniu potrafi postawić trudne warunki na parkiecie i wykorzystać dekoncentrację przeciwnika. Na co na pewno nie mogą pozwolić sobie Polacy. Jaki jest więc przepis na zwycięstwo w środę?  - Agresywna gra w obronie i nieprzewidywalność w ataku. To są te dwa czynniki na które musimy zwrócić uwagę – mówi Piotr Przybecki. 

Na najbliższe mecze eliminacyjne Piotr Przybecki  powołał osiemnastu zawodników wśród których znalazł się Paweł Genda. Zawodnik na pewno nie wystąpi, ponieważ złamał nos na treningu i nie będzie mógł pomóc drużynie. Dlatego też szansę na grę otrzymał Jan Czuwara. Polacy nie mieli wiele czasu na wspólny trening, ponieważ  spotkali się 19 października w Szczyrku, a w poniedziałek (22 października) trenowali w Ostrowcu Świętokrzyskim, jednak wtedy nadal w niepełnym składzie, gdyż brakowało graczy z zagranicznych klubów. 

- Wiemy na jakim poziomie gra zespół z Kosowa. Dla nas nie ma nic innego jak po porostu wygranie tego meczu. Uważam, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego jaki jest nasz cel i to, że koncentracja będzie najważniejsza. Żeby podczas takiego spotkania nie było niepotrzebnego rozluźnienia, by potem przez głupie błędy będziemy tracić bramki - mówi obrotowy reprezentacji Polski, Patryk Walczak. 

Polacy w czerwcu zmierzyli się w towarzyskim spotkaniu z Hiszpanami czyli mistrzami Europy. Jednak trener Jordi Ribera w Kaliszu zagrał rezerwowym składem, ale mimo to z wygranej mogli cieszyć się przyjezdni. Wcześniej na początku kwietnia nasza reprezentacja zagrała dwa mecze z Czechami. W katowickim Spodku górą była drużyna Jana Filipa i Daniela Kubesa (25:21), ale w rewanżu wygraną odnieśli "Biało - czerwoni" (37:36). 

Spotkanie Polska – Kosowo rozpocznie się w środę, 24 października o godzinie 18 w Ostrowcu Świętokrzyskim.