2018-10-14 18:34:00
Wojciech Staniec

Dwie czerwone kartki i ogrom emocji! PGE VIVE Kielce ograło Vardar Skopje

Niepokonany do tej pory w Lidze Mistrzów Vardar w końcu ograny! Mistrzowie Macedonii przegrali z PGE VIVE 31:27 Spotkanie przyniosło ogromne emocje, a sędziowie pokazali w tym starciu dwie czerwone kartki.

Vardar do tej pory wygrywał wszystkie mecze, z kolei PGE VIVE przegrało tylko raz. Dla obu ekip był to arcyważny mecz. Kielczanie przystąpili do tego spotkania bez kontuzjowanych Marko Mamicia, Uladzislau Kulesha, Bartłomieja Bisa oraz Mariusz Jurkiewicza. Vardar przyjechał w piętnastoosobowym składzie, z byłym zawodnikiem VIVE Ivanem Cupiciem, który został przyjęty przez kibiców w Hali Legionów bardzo ciepło.

REKLAMA

Kielczanie weszli w to spotkanie od mocnego uderzenia i trzech bramek. Goście pierwsze trafienie zanotowali w 5. minucie, gdy po przechwycie do pustej bramki trafił Timur Dibirov. W 14. minucie za brutalny faul na Michale Jurecki (uderzenie w twarz) z boiska wyleciał Vuko Borozan. Kielczanie grali dobrze i w pewnym momencie mogli nawet odskoczyć na pięć trafień. Zamiast tego przydarzył im się przestój w grze i mistrzowie Macedonii na pięć minut przed końcem rzucili bramkę kontaktową. 

W 35. minucie doszło do sporych kontrowersji. Czerwoną kartką ukarany został Alex Dujshebaev, który odepchnął jednego zawodnika Vardaru. Hiszpan miał pretensje o to, że był brutalnie faulowany. W tej samej sytuacji karę dwóch minut otrzymał Danil Shishkarev, a żółtą kartkę Tałant Dujszebajew.

To całe zamieszanie podziałało na kielczan bardzo motywująco. Gdy w 40. minucie wyszli oni na prowadzenie 21:17 o czas musiał poprosić trener gości Roberto Garcia Parrondo. To jednak nie pomogło, bo chwilę później trafił Blaż Janc i PGE VIVE pierwszy raz w tym meczu prowadziło pięcioma bramkami. Przewaga mistrzów Polski mogłaby być jeszcze większa, ale dobrze w bramce Vardaru spisywał się Dejan Milosavljev

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa nie wypuścili już tego zwycięstwa z rąk i cieszyli się z dwóch punktów. Z kolei Vardar Skopje zanotował pierwszą w tym sezonie porażkę w Lidze Mistrzów.

PGE VIVE Kielce - Vardar Skopje 31:27 (16:15)

PGE VIVE: Cupara, Ivić - Jurecki 6, Aguinagalde 1, Jachlewski 2, Janc 2, Lijewski 2, Moryto 5, Cindrić 8, Fernandez 1, D. Dujshebaev, Karalek 2, A. Dujshebaev 3.  

Vardar: Ghedbane, Milosavljev - Borozan 1, Cupić 1, Dibirov 6, Kalarash, Karacić 3, Kiselev 1, Kristopans 2, Mishevski, Popovski, Shishkarev 4, Skube 6, Stoilov 3, Vojvodić.