2018-10-06 19:54:00
Bartłomiej Żygadło

Kowalczyk nie wystarczył! Chrobry wygrywa w Mielcu

Chrobry Głogów pokonał w wyjazdowym spotkaniu Stal Mielec. Choć na przerwę oba zespoły zeszły przy remisie 15:15, w drugiej odsłonie już zdecydowanie lepiej zagrali goście. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego zwyciężyli 30:24.

W spotkanie o wiele lepiej weszli przyjezdni – Chrobry bardzo szybko zbudował już nawet 4-bramkowe prowadzenie. Stal popełniała proste błędy i w 7. minucie jej szkoleniowcy poprosili o czas. Podziałał on bardzo mobilizująco, bo z minuty na minutę miejscowi grali lepiej.

REKLAMA

Kapitalne zawody rozgrywał Bartosz Kowalczyk. Rozgrywający gospodarzy napędzał wszystkie ofensywne akcje, sam raz za razem wpisując się na listę strzelców. Zaskakująco szybka gra, błyskawiczne wznowienia, solidne kontrataki – to był plan Stali na ten mecz. Właśnie po jednym z natychmiastowych ataków, do remisu w 17. minucie gry doprowadził Kowalczyk i było 9:9.

Podrażnieni takim obrotem spraw głogowianie, po raz kolejny osiągnęli 3 gole różnicy. Nie powstrzymało to jednak miejscowych – jeszcze przed przerwą, po raz kolejny udało się im wyrównać i do szatni oba zespoły zeszły przy remisie 15:15.

Strzelanie w drugiej części gry znowu zaczęli podopieczni Jarosława Cieślikowskiego – najpierw mieleckiego bramkarza pokonał Wawrzyniak, a chwilę później Bartczak. W 37. minucie kapitalnie w samo okienko trafił niezawodny Kowalczyk, ale od tego momentu Chrobry włączył wyższy bieg. Na niespełna 20 minut przed ostatnią syreną, firmowy rzut z biodra Makowiejewa wyprowadził przyjezdnych aż na 5 bramek przewagi.

Szczypiorniści Stali walczyli do końca, jednak fantastycznie dysponowany Bartosz Kowalczyk nie wystarczał. Po drugiej stronie niemal równie skuteczny był Damian Krzysztofik. To właśnie obrotowy przyjezdnych w 51. minucie zdobył bramkę, a przy po faulu na nim, na ławkę kar powędrował Wilk. Szanse mielczan diametralnie zmalały, bo tracili oni do swojego rywala już 6 bramek.

Końcówka stała pod znakiem niewykorzystanych sytuacji, dobrych interwencji bramkarzy oraz łatwych start. Nie miało to jednak żadnego wpływu na końcowy rezultat. Chrobry wygrał 30:24 i ważne 3 punkty powędrowały na konto drużyny z Głogowa.

SPR Stal Mielec – SPR Chrobry Głogów 24:30 (15:15)