2018-10-03 20:34:00
Wojciech Staniec

Liga Mistrzów: Motor Zaporoże przegrał, ale Paweł Paczkowski zagrał kolejny dobry mecz

Wciąż bez zwycięstwa w tej edycji Ligi Mistrzów są zawodnicy Motoru Zaporoże. Mistrzowie Ukrainy przegrali tym razem z SG Flensburg-Handewitt.

Jednak zespół polskiego trenera Patryka Rombla w starciu z najlepszą drużyną Bundesligi zaprezentował się z dobrej strony, szczególnie w pierwszej połowie. Przed przerwą Motor grał dobrze, dotrzymywał kroku Flensburgowi, a w pewnym momencie prowadził nawet dwiema bramkami. 

REKLAMA

Zmieniło się to po przerwie, gdy dało o sobie znać doświadczenie niemieckiego zespołu. Flensburg zbudował sobie bezpieczną przewagę i spokojnie kontrolował boiskowe wydarzenia. Mistrzowie Niemiec przerwali więc passę dwóch porażek z rzędu i pewnie ograli Motor Zaporoże.

Kolejne dobre spotkanie w tym sezonie rozegrał Paweł Paczkowski, który rzucił sześć bramek i otrzymał żółtą kartkę. Inny Polak grający w Motorze - Mateusz Kus grał przez całe spotkanie w obronie i zakończył mecz w dwiema karami dwóch minut.

SG Flensburg-Handewitt - Motor Zaporoże 31:24 (13:11)