2018-09-27 08:43:00
Redakcja

Orlen Wisła spodziewała się innego meczu. "To dobra drużyna"

Zawodnicy Orlen Wisły nie dali żadnych szans Riihimäen Cocks i rozbili we własnej hali mistrzów Finlandii szesnastoma bramkami. Po spotkaniu płocczanie byli zdziwieni tak słabym występem rywali.

- Kilka czynników mogło mieć wpływ na taki przebieg meczu, np. zmęczenie naszych przeciwników podróżą. Spodziewaliśmy się jednak innego meczu, bo to dobra drużyna. Tym bardziej, że nie mieliśmy zbyt wiele czasu na to, aby się przygotować na to spotkanie. Myślę, że w rewanżu w Finlandii będziemy świadkami zupełnie innego pojedynku - powiedział rozgrywający Orlen Wisły, Nemanja Obradović.

REKLAMA

Z kolei trener płockiego zespołu chwalił mistrzów Finlandii. - Pokazali w pierwszych dwóch meczach dobry handball i że mają dobrych zawodników. Tym bardziej jestem zadowolony, że zwyciężyliśmy w takich rozmiarach. Nasi przeciwnicy w meczach z Ademar, czy Wacker Thun zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Prowadzili w tych spotkaniach niemal do ostatniej minuty - przyznał Xavi Sabate.

Hiszpan przyznał co było kluczem do takiego wyniku. - Kluczem do naszego zwycięstwa była obrona. Tacy zawodnicy, jak Nemanja, Jose, czy Renato zagrali na wysokim poziomie. Odzyskaliśmy wiele piłek, a nasi skrzydłowi mogli zdobywać łatwe bramki po kontratakach. Stąpamy jednak twardo po ziemi. To dopiero nasz dziesiąty tydzień wspólnej pracy, więc jeszcze dużo po przed nami - zaznacza Sabate.