2018-03-12 11:45:00
Wojciech Staniec

PGE VIVE przekroczyło magiczną barierę. Rywale daleko w tyle

Dwudziestu sześciu meczów PGNiG Superligi potrzebowali zawodnicy PGE VIVE, aby jako pierwsza drużyna w sezonie przełamać barierę 1000 bramek.

Była 56. minuta kielczan z Orlen Wisłą, a gola zdobył Alex Dujshebaev. Kielczanie prowadzili wtedy 33:27. To była ważna dla statystyków bramka, bo Hiszpan zanotował tysięczne trafienie dla PGE VIVE w tym sezonie w PGNiG Superlidze.

REKLAMA

Ostatecznie mistrzowie Polski dołożyli jeszcze trzy bramki i teraz na swoim koncie mają ich 1003. Jest to najlepszy wynik w całej lidze. Druga najskuteczniejsza drużyna - Orlen Wisła Płock ma tych trafień równo 200 mniej, czyli 803. A gola nr 800 w niedzielnej "Świętej Wojnie" zanotował Gilberto Duarte.

Trzeci najskuteczniejszy NMC Górnik Zabrze 753 razy rzucił skutecznie do bramki rywala, a czwarte Azoty Puławy 751 razy. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że PGE VIVE ma o jedno spotkanie rozegrane więcej niż wspomniani wcześniej rywale. 

Co ciekawe, gdyby uśrednić wyniki, to PGE VIVE wygrywałoby średnio 39:24, Orlen Wisła - 32:23, NMC Górnik - 30:26, a Azoty Puławy 30:26 (średnie wyników zostały zaokrąglone).

Z kolei najgorszą ofensywą w całej lidze ma KPR Legionowo, które w dwudziestu pięciu meczach rzuciło zaledwie 595 bramek.

Sprawdźmy więc kto ma najlepszą defensywę. 

Najmniej bramek straciła Orlen Wisła - w 25. meczach rywale pokonali płockich bramkarzy tylko 579 razy! Drugie miejsce zajmuje PGE VIVE ze stratą 629 goli (w 26. pojedynkach).

W tym zestawieniu na szarym końcu jest Stal Mielec, która w 26. spotkaniach dała sobie rzucić 824 goli. Nie wiele gorsza jest Spójnia Gdynia, która ma już straconych 796 bramek, a rozegrała o dwa mecze mniej niż Stal, czyli 24. Tak więc, gdy liczba rozegranych meczów wyrówna się, to Spójnia wyprzedzi zapewne Stal.