2018-03-05 08:10:00
Redakcja

Piotr Przybecki: Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli więcej powodów do radości

Orlen Wisła w niedzielę zagrała w tym sezonie swój ostatni mecz w Lidze Mistrzów. Płocczanie zremisowali na wyjeździe z Vardarem 31:31. - Byliśmy blisko pozostania w grze, ale w tych rozgrywkach o sukcesie decydują detale powiedział Piotr Przybecki. 

"Nafciarze" mogli awansować do kolejnej rundy europejskich rozgrywek po spełnieniu dwóch warunków: wygrana z Vardarem i porażka IFK w meczu w Zagrzebiu. Tak się jednak nie stało. Wicemistrzowie Polski zagrali dobry mecz, ale to nie wystarczyło. - Jestem zadowolony z postawy moich zawodników, którzy wykonali dzisiaj kawał dobrej roboty i dali z siebie maksimum. Zagrali najlepiej, jak na tę chwilę potrafią. Byliśmy blisko pozostania w grze, ale w tych rozgrywkach o sukcesie decydują detale. Będziemy dalej pracować na to, aby się rozwijać i mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli więcej powodów do radości – powiedział po spotkaniu Piotr Przybecki. 

REKLAMA

- Gratuluję Wiśle i trenerowi Przybeckiemu znakomitego meczu, w którym grali lepiej od nas. Nasza defensywa nie pokazała oczekiwanego poziomu, a kiedy ten element zawodzi, ciężko jest o zwycięstwo. Jestem zadowolony, bo kończymy grupę na pierwszym miejscu, tym bardziej że była ona bardzo wymagająca, z drużynami prezentującymi wysoką jakość. Moi zawodnicy dali z siebie wszystko i jestem dumy, że mam możliwość z nimi pracować. Teraz musimy pracować jeszcze mocniej po kątem kolejnych rywali w ćwierćfinale i przygotować się do nadchodzących meczów – skomentował trener Vardaru, Raul Gonzales.

Igor Żabić podkreślił, że Orlen Wisła walczyła do samego końca, ale niestety nie udało się. - Gratulacje dla Vardaru za mecz fair i za punkt, który zdobyli. Życzę im powodzenia w kolejnej fazie rozgrywek. Chciałbym zaznaczyć, że jestem bardzo dumny z naszej drużyny, gdyż walczyliśmy i próbowaliśmy wygrać do samego końca. Wszyscy wiemy, jak trudno jest grać w tej hali, gdzie kibice potrafią stworzyć znakomitą atmosferę. Również dlatego jestem dumny, że się nie poddaliśmy i dążyliśmy do realizacji naszego celu – mówi rozgrywający płocczan.. 

Janja Vojvodić: To był bardzo interesujący mecz, rozgrywany jak zawsze w świetnej atmosferze. Dziękuję w tym miejscu naszym kibicom. Prowadzenie cały czas się zmieniało na przestrzeni meczu, oglądaliśmy dużo bramek i myślę, że końcowy rezultat jest sprawiedliwy. Gratuluję Wiśle znakomitego występu dzisiaj. To dla nas kolejny sezon pełen sukcesów, ale największe wyzwania dopiero przed nami w Lidze Mistrzów i SEHA League. Postaramy się zakończyć te rozgrywki w najlepszy z możliwych sposobów.

Szkoleniowiec wicemistrzów Polski wyznał, że życzy zespołowi z Macedonii powtórzenia sukcesu z 2017 roku i wygrania Ligi Mistrzów. - Gratulacje dla Raula Gonzalesa i Vardaru za zwycięstwo w grupie, jak również za triumf w tych rozgrywkach w zeszłym roku. Życzę mu, aby powtórzył ten sukces również w tej edycji – skomentował Piotr Przybecki. 

źródło : sprwislaplock.pl