2018-03-04 17:40:00
Wojciech Staniec

Zacięty mecz w Legionowie! Sandra SPA Pogoń lepsza od KPR-u

Jeden mecz PGNiG Superligi zaplanowano na niedzielę. W Legionowie miejscowy KPR przegrał z Sandra SPA Pogonią Szczecin 25:27.

To było ważne spotkanie dla obu tych ekip. KPR Legionowo zajmowało przedostatnie miejsce w grupie granatowej i miało na swoim koncie zaledwie dwanaście punktów. O sześć oczek więcej zgromadzili "Portowcy", ale pomimo tego zajmują oni ostatnią lokatę w grupie pomarańczowej. 

REKLAMA

Kibice, którzy oglądali to spotkanie pierwszą bramkę zobaczyli dopiero po pięciu minutach gry. Wtedy to do legionowskiej bramki trafił Dawid Krysiak i goście prowadzili 1:0. Później spotkanie było bardzo wyrównane. Gorąco zrobiło się w 17. minucie, gdy z boiska wyleciał zawodnik Sandra SPA Pogoni - Roman Berezhnyi. Chwilę później czerwoną kartką ukarany został Franci Brinovec, a więc szczypiornista KPR-u.

Co ciekawe, do 19. minuty spotkanie to było toczone na zasadzie gol za gol, a tylko gospodarzom udało się dwa razy zanotować serię dwóch bramek. Przełamali to dopiero szczecinianie, którzy po serii trzech bramek wyszli na prowadzenie 9:8. I także różnicą jednego gola na korzyść gości skończyła się pierwsza połowa.

"Portowcy" dobrze weszli w drugą połowę i zbudowali sobie nieznaczną przewagę. Między 40. a 45. minutą gospodarze zdobyli pięć goli pod rząd i wyszli na prowadzenie. Zespół trenera Marcina Smolarczyka na tym jednak nie poprzestał i gdy w 49. minucie wygrywali 22:19 o czas poprosił szkoleniowiec gości - Piotr Frelek. 

Dwie bramki zanotował Patryk Biernacki, jedną dołożył Dawid Krysiak i na tablicy wyników pojawił się remis 22:22, a tym razem o przerwę poprosił prowadzący gospodarzy - Marcin Smolarczyk. Jednak końcówka spotkania należała do szczecinian i to oni wywalczyli komplet punktów. Jeszcze w samej końcówce czerwoną kartką ukarany został Kacper Adamski z KPR-u.

KPR Legionowo - Sandra SPA Pogoń Szczecin 25:27 (11:12)