"Meblarze" i Piotrkowianin liczą na przełamanie, ciekawie będzie w Kwidzynie! Zapowiedź sobotnich spotkań PGNiG Superligi

Przed nami trzy spotkania kończące 22. serię rozgrywek. Teraz już każdy punkt jest na wagę złota, więc czeka nas wiele emocji. Na co zwrócić uwagę? 

Do Elbląga przyjedzie Piotrkowianin. Obie drużyny liczą na przełamanie, ale kto ostatecznie okaże się lepszy? W poprzedniej kolejce "Meblarze" byli bez szans w starciu z PGE VIVE, a zespół Dmytro Zinchuka przegrał na wyjeździe z Zagłębiem 23:28. 

REKLAMA

Przyjezdni zajmują szóste miejsce w grupie pomarańczowej i mają taką samą liczbę oczek co Stal Mielec. Jeśli Piotrkowianin wygra w sobotę to wtedy zrównałby się ilością punktów z zajmującym piątą lokatę Wybrzeżem Gdańsk. Meble Wójcik także potrzebuje kolejnych punktów, bo do szóstego KPR-u Legionowo tracą tylko jedno oczko. 

Meble Wójcik Elbląg - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, sobota, godz. 16

Interesujący pojedynek zapowiada się w Kwidzynie. Gwardia będzie chciała zrewanżować się ekipie Macieja Mroczkowskiego za pierwsze spotkanie, w którym opolanie przegrali jedną bramką. Czy rewanżowy mecz również będzie tak wyrównany? 

W poprzedniej serii świetne spotakanie zagrał Adrian Nogowski, który Stali rzucił dziewięć bramek, a o dwa trafienia mniej miał Andrzej Kryński. MMTS w drużynie gości musi uważać na młodego, ale kapitalnie prezentującego się w tym sezonie Patryka Mauera oraz na niezawodnego Adama Malchera. 

Obie drużyny lokują się na trzecich miejscach w sowich grupach i potrzebują punktów, aby te miejsca zatrzymać. Czeka nas wiele emocji w Kwidzynie. 

MMTS Kwidzyn - Gwardia Opole, sobota, godz. 17 

Chrobry podejmie zespół Jarosława Cieślikowskiego. Głogowianie znacznie lepiej rozpoczęli nową rundę rozgrywek od swoich rywali, bo przegrali w tym roku na razie tylko z Orlen Wisłą Płock. Dla gospodarzy będzie to drugie spotkanie z rzędu rozegrane przed własnymi kibicami. 

Atutem KPR-u na pewno jest Kacper Adamski, który zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi. Rozgrywający rzucił sto dwadzieścia dziewięć bramek. Bramkarze Chrobrego muszą znaleźć sposób na zatrzymanie tego zawodnika, a to nie będzie łatwe. Zaś najskuteczniejszym graczem w Głogowie jest Kamil Sadowski.  

To będzie pojedynek o cztery punkty. Oba klubu należą do grupy grantowej. Chrobry jest na czwartym miejscu, a do trzeciego MMTS-u traci właśnie cztery oczka. Zaś KPR walczy o utrzymanie szóstej lokaty w tabeli. 

Chrobry Głogów - KPR Legionowo, sobota, godz. 18

Tweet