2016-10-01 21:25:00
Wojciech Staniec

Vive miało prostą receptę na zwycięstwo: szacunek i respekt

 Koncentracja była bardzo ważna. Dziękuję moim zawodnikom, że zachowali skupienie w tym meczu - powiedział po meczu z IFK Kristianstad trener Vive Tauronu Tałant Dujszebajew. - Przegraliśmy ze znakomitą drużyną, Vive to zespół mocniejszy fizycznie - dodał trener gości, Ola Lindgren.

Ola Lindgren (trener, IFK Kristianstad): Przegraliśmy ze znakomitą drużyną, Vive to zespół mocniejszy fizycznie. Mieliśmy duże problemy w ataku. Mamy dużo nowych zawodników i dużo pracy przed nami. Vive to najlepsza drużyna w Europie i dziś na parkiecie zostało to potwierdzone.

Gunnar Jonsson (zawodnik, IFK Kristianstad): Myślę, że Kielce to bardzo doświadczona drużyna, która zagrała wspaniale. Broni się przeciwko nim bardzo trudno. Mieliśmy dwie szanse, aby dogonić Vive, ale się nie udało. Musimy grać lepiej.

Tałant Dujszebajew (trener, Vive Tauron Kielce): Najważniejsze, że w stosunku do rywala pokazaliśmy respekt i szacunek. Oni mają młody zespół, który potrzebuje dużo czasu, ale grają bardzo szybko. Koncentracja była bardzo ważna. Dziękuję moim zawodnikom, że zachowali skupienie w tym meczu.

Mariusz Jurkiewicz (zawodnik, Vive Tauron Kielce): Najważniejsze, że dwa punkty zostały w Kielcach. To był pierwszy od dawna mecz Ligi Mistrzów w Hali Legionów. Wiedzieliśmy, że Szwedzi to bardzo niebezpieczna drużyna. Oglądaliśmy ich mecze i wiedzieliśmy, że grają szybko. Udało nam się uzyskać przewagę i później kontrolować mecz.