2017-12-17 10:30:00
Eryk Dembowski

Bez kolejnej niespodzianki. Barcelona pewnie wygrywa z Guadalajarą

Niedawno zajmująca obecnie pozycję wicelidera hiszpańskiej ekstraklasy Guadalajara sprawiła nie lada niespodziankę, urywając punkt Barcelonie(remis 26:26), przerywając tym samym niesamowitą serię Blaugrany (133 wygrane z rzędu). Niedługo potem obie ekipy spotkały się ponownie, tym razem w Leon. 

W tym spotkaniu niespodzianki nie było. Można było przypuszczać, że Duma Katalonii była rozdrażniona ostatnim obrotem spraw i chciała mocno odpowiedzieć ligowym rywalom. Do konfrontacji doszło w ramach półfinału Pucharu Ligi.

REKLAMA

Wynik meczu został otwarty w 2. minucie. Ładnym rzutem z dystansu popisał się Thimothey N'Guessan. Wtedy zaczęła się dominacja gospodarzy. W 8. minucie potyczki Barcelona prowadziła już 5:2. 11 minut później goście mieli okazję na zniwelowanie straty do 4 bramek, ale kapitalnie rzut karny zatrzymał Gonzalo Perez de Vargas.

W 20. minucie pod bramką gości było dużo zamieszania. Na koło wbiegł Victor Tomas i w wyniku tego zamieszania wrócił na prawe skrzydło, gdzie dorwał piłkę i umieścił ją w bramce po raz pierwszy tego dnia (13:7). Następnie Katalończycy ponownie uchronili się przed utratą bramki, a kontratak skończył Kubańczyk - Alexis Hernandez, konkurent na pozycji Kamila Syprzaka. Barcelona gnębiła rywali kontratakami. Po kolejnym takim w 28. minucie swoją czwartą bramkę zdobył Victor Tomas. Tym samym kapitan Dumy Katalonii podwyższył prowadzenie swojej ekipy do 12 trafień (21:9).

Druga połowa wyglądała podobnie, choć rywale gospodarzy nie byli aż tak detronizowani, jak to miało miejsce podczas pierwszych dwóch kwadransów gry. W 53. minucie po indywidualnej akcji z dość trudnej pozycji bramkę zdobył Aron Palmarsson, za którego zimą Barcelona zapłaciła Veszprem aż milion euro. Wynik meczu, rzecz jasna - po kontrataku, zamknął Aitor Arino. Blaugrana odegrała się zespołowi Guadalajary, pokonując go 36:22. Kamil Syprzak oddając 3 rzuty zdobył w tym spotkaniu dwie bramki.

W finale Barcelona spotka się z czwartym zespołem ligi i gospodarzem turnieju Final 4 Copa Asobal - Ademar Leon. Zespół ten w drugim półfinale pokonał znajdującą się obecnie o pozycję wyżej w tabeli drużynę Helvetia Anaistasuna 24:23.

FC Barcelona Lassa - BM Quabit Guadalajara 36:22 (21:10)

Barcelona: Perez de Vargas - Arino 7, N'Guessan 6, Tomas 4, Entrerrios 3, Jallouz 3, Rivera 2, Syprzak 2, Hernandez 2, Mem 2, Gomez 2, Morros 1, Lenne 1, Palmarsson 1, Sorhaindo.

Guadalajara: Hombrados, Suarez 1 - Garcia Rubio 4, Ruiz 4, Fuertes 3, Montoya 3, Sanchez-Migallon 2, Candido 1, Coloma 1, Vidal 1, Gerpe 1, Del Saz 1, Sanchez, Garcia, Sedano Sanchez, Valles Fernandez.