2017-12-07 11:49:00
Eryk Dembkowski

133 zwycięstwa z rzędu i koniec! Sensacyjny remis Barcelony

W życiu można było być pewnym trzech rzeczy: podatków, śmierci i zwycięstwa szczypiornistów Barcelony w lidze. To ostatnie jednak już też nie jest takie pewne.

18 maja 2013 roku FC Barcelona Lassa przegrała 31:33 z Naturhouse La Rioja. Od tamtej pory Katalończycy wygrali w lidze aż 133 mecze z rzędu! Tych zwycięstw jest, de facto, więcej, bo należy doliczyć do tego spotkania rozegrane o Superpuchar Hiszpanii, Puchar Króla czy Puchar Katalonii.

REKLAMA

Wcześniejszy rekord należał do drużyny Ciudad Real (67 zwycięstw pod rząd). Barcelona jednak dawno pobiła ten rekord - w październiku zeszłego roku odniosła setne zwycięstwo ligowe z rzędu (27:22 z BM Sinfin) - w tamtym spotkaniu wystąpił Kamil Syprzak, który zdobył wówczas jedną bramkę.

Od czasu upadku Atletico Madryt, FC Barcelona nie ma sobie równych na krajowym podwórku i absolutnie zdominowała rozgrywki hiszpańskiej ekstraklasy. Tytuł mistrza kraju to, tak na dobrą sprawę, formalność.

6 grudnia 2017 jednak Barcelonie ktoś stawił opór. Co prawda Duma Katalonii nie poległa w tej batalii, jednak remis w lidze również jest sporym zaskoczeniem w środowisku piłki ręcznej, żeby nie użyć stwierdzenia "sensacja". Punkt Barcelonie udało się wyszarpać na własnej hali zespołowi Quabit Guadalajara, który obecnie zajmuje 3. miejsce w tabeli Liga Bauhaus Asobal. Do przerwy Barcelona prowadziła 16:13, jednak mecz zakończył się remisem 26:26.

W tym meczu również wystąpił reprezentant Polski, Kamil Syprzak. Obrotowy oddał w tym spotkaniu 5 rzutów, z których 3 znalazły drogę do bramki Hombradosa.

fot. Anna Benicewicz-Miazga



Następny artykuł: Nenadić od stycznia w Veszprem!