2016-09-22 18:40:00
Wojciech Staniec

Remisy w Charkowie i Czechowie, drużyna Szyby przegrała (wyniki)

Czwartek to drugi dzień rozgrywania meczów drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Tego dnia zaplanowano trzy spotkania, po jednym na Ukrainie, w Rosji i w Szwajcarii. Motor Zaporoże zremisował z HBC Nantes, a Czechowskiego Niedźwiedzie z Natuhouse La Rioja. Bjerringbro-Silkerborg wygrało na wyjeździe z Kadetten.

Motor Zaporoże - HBC Nantes 26:26 (15:16)

To był bardzo wyrównany mecz. A najczęstszym wynikiem jaki widniał na świetlnej tablicy był remis. Po pierwszej połowie Francuzi prowadzili 15:16. Po wznowieniu gry Ukraińcy odrobili straty i wygrywali. Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca. Ostatecznie mecz zakończył się remisem po 26.

Czechowskie Niedźwiedzie - Naturhouse La Rioja 28:28 (14:16)

Od pierwszych minut przewagę mieli Hiszpanie. Prowadzili oni nawet pięcioma bramkami. Jednak Niedźwiedzie w końcówce zniwelowały straty i po pierwszej połowie przegrywali 14:16. Gospodarze po przerwie odrobili straty, a wynik cały czas oscylował wokół remisu. Również losy tego meczu ważyły się do samego końca. Obie ekipy musiały zadowolić się jednym punktem, gdyż po 60. minutach na świetlnej tablicy był remis 28:28. 

Kadetten Schaffhausen - Bjerringbro-Silkeborg 24:25 (12:10)

Trenerem gospodarzy jest były szkoleniowiec Orlen Wisły Płock Lars Walther. W ekipie tej gra też Michał Szyba (grał dużo, dostał żółtą kartkę, nie zdobył żadnej bramki). To był ciekawy mecz pod kątem rywalizacji Nafciarzy w Lidze Mistrzów, gdyż obie te drużyny grają z Polakami w grupie. Pierwsza połowa to był popis bramkarzy w obu ekipach, jednak na przerwę Szwajcarzy schodzili prowadząc 12:10. Około 40. minuty Szwajcarzy musieli grać w podwójnym osłabieniu, co wykorzystało Bjerringbro-Silkeborg i odskoczyło na cztery bramki. Ostatecznie Duńczycy wygrali 25:24.