2017-12-02 08:00:00
Ewa Basak

Arcyciekawie w Opolu i Gdańsku, czekają nas pojedynki o cztery punkty! Przed nami wiele emocji

Nie zwalnia tempa PGNiG Superliga. Na sobotę zaplanowano pięć meczów 12. kolejki rozgrywek. Czekają nas aż trzy spotkania, których stawką są cztery oczka. Czy będą w tej kolejce sensacyjne wygrane?

Gwardia zmierzy się z brązowymi medalistami mistrzostw Polski. Obie drużyny mają za sobą trudne mecze, które rozegrały w sobotę w ramach Pucharu EHF. Puławianie awansowali do fazy grupowej, ale opolanie nie obronili pięciobramkowej zaliczki i zakończyli swój udział w rozgrywkach.

W poprzedniej serii ligowych pojedynków Azoty pewnie pokonały we własnej hali MMTS Kwidzyn 27:18, a podopieczni Rafała Kuptela ulegli w rzutach karnych ekipie z Legionowa. Gwardia zajmuje trzecie miejsce, a ekipa Daniela Waszkiewicza drugą lokatę w tabeli. Oba zespoły należą do grupy pomarańczowej, więc stawką spotkania będą cztery oczka.

Spotkanie w Opolu będzie także pojedynkiem bramkarzy. Zawodnicy z Puław muszą mocno się postarać, aby pokonać Adama Malchera, a Valentyn Koshovy oraz Vadim Bogdanov będą chcieli zatrzymać ataki opolan. Gospodarze powinni zwrócić uwagę na Marko Panicia, który zachwyca skutecznością w tym sezonie, natomiast w drużynie Gwardii wyróżnia się szczególnie w ostatnich meczach Patryk Mauer.

Gwardia Opole - Azoty Puławy, sobota, godz. 13

Do Szczecina przyjedzie w dobrych nastrojach KPR Legionowo. W poprzedniej kolejce oba zespoły odniosły ligowe zwycięstwa. Pogoń pewnie pokonała MKS Kalisz 28:17, a podopieczni Marcina Smolarczyka zwyciężyli w rzutach karnych i mogli cieszyć się ze zwycięstwa nad Gwardią Opole. Który zespół podtrzyma dobrą formę i wygra drugi mecz z rzędu?

W ostatnim spotkaniu fenomenalnie bronili Sebastian Zapora i Marcin Teterycz. Bramkarze Pogoni muszą zatrzymać najskuteczniejszego zawodnika PGNiG Superligi Kacpra Adamskiego. Rozgrywający KPR-u w dziesięciu spotkaniach zdobył siedemdziesiąt dwie bramki. Przed Legionowem bardzo trudne zadanie, ale na pewno KPR nie odda punktów bez walki. Trudno wskazać faworyta tego starcia, więc zapowiada ciekawy pojedynek.

Sandra Spa Pogoń Szczecin - KPR Legionowo, sobota, godz. 16

REKLAMA

MMTS zmierzy się z ekipą Jacka Będzikowskiego. Te dwie ekipy chcą poprawić humory swoich kibiców po przegranych spotkaniach w 11. serii rozgrywek. Kwidzynianie musieli uznać wyższość brązowych medalistów mistrzostw Polski, a elblążanie przegrali we własnej hali z Wybrzeżem Gdańsk 18:29.

To będzie pojedynek rywali grupy granatowej, więc zwycięzca zagranie cztery punkty. W o wiele lepszej sytuacji są gospodarze, którzy zajmują trzecią lokatę w tabeli. Meblarze mają na swoim koncie siedem oczek i są na przedostatnim miejscu.

Spotkanie w Kwidzynie będzie wyjątkowe dla Pawła Kiepulskiego. Bramkarz gości w poprzednim sezonie reprezentował barwy MMTS-u, a teraz będzie bronił rzuty kolegów z byłego klubu.

MMTS Kwidzyn - Meble Wójcik Elbląg, sobota, godz. 17

Chrobry zagra z MKS-em Kalisz. Zarówno głogowianie jak i beniaminek rozgrywek chcą zapomnieć o swoich ostatnich meczach. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego bardzo wysoko ulegli mistrzowi Polski bo aż 23:46, a kaliszanie przegrali z Pogonią 18:27.

Gospodarze mają na swoim koncie osiemnaście punktów tyle samo co Zagłębie Lubin i zajmują piąte miejsce w grupie granatowej. MKS zdobył czternaście oczek i jest na szóstym miejscu w tabeli pomarańczowej. Czeka nas bardzo interesujące widowisko w Głogowie.

Chrobry Głogów - Energa MKS Kalisz, sobota, godz. 17

Wybrzeże powalczy z Piotrkowianinem. W poprzedniej kolejce gdańszczanie pokonali Meble Wójcik Elbląg, a drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego przegrała u siebie z Orlen Wisłą Płock 23:31. Dla kogo 12. seria rozgrywek będzie szczęśliwa?

Oba zespoły należą do grupy pomarańczowej. Ekipa Marcina Lijewskiego zajmuje siódme miejsce, a przyjezdni są na czwartej lokacie. Gospodarze i podopieczni Dmytro Zinchuka pokazują w każdym meczu, że walczą do ostatnich minut, więc zapowiada się zacięte starcie o cztery oczka.

Wybrzeże Gdańsk - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, sobota, godz. 18



Następny artykuł: Przed nami Hajerskie Derby!