2017-11-12 08:42:00
Aleksandra Dudek

Skandynawsko-polskie starcie o punkty,czyli mistrzowie Danii kontra mistrzowie Polski

Na półmetku zmagań w grupie B Ligi Mistrzów w Aalborgu ekipa z Kielc powalczy o przełamanie złej passy meczy wyjazdowych. Na papierze bezdyskusyjnie faworytami są kielczanie, ale ich nierówna forma oraz fakt iż przegrali siedem ostatnich meczy na wyjeździe w Lidze Mistrzów, sprawiają, że niedzielne spotkanie w Danii zapowiada się bardzo interesująco.

Obie drużyny w ubiegłej kolejce musiały uznać wyższość swoich rywali. Duński Aalborg Handball przegrał z węgierskim Telekom Veszprém HC 24:30. PGE Vive Kielce uległo w Paryżu Paris Saint-Germain Handball 28:33.

Na sześć meczów Duńczycy wygrali jedno spotkanie, a pięciokrotnie opuszczali boisko jako pokonani. Z dwoma punktami plasują się na ósmym, czyli ostatnim miejscu w tabeli. Jednak w meczach z niemieckimi zespołami THW Kiel i Flensburgiem zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

REKLAMA

Sytuacja podopiecznych Tałanta Dujszebajewa wygląda nie najlepiej. Jedna wygrana, dwa remisy i trzy porażki, jest to jednoznaczne z czterema punktami na koncie i szóstym miejscem w grupie.

Młody zespół, bez głośnych nazwisk, tylko z jednym zawodnikiem spoza północnej Europy, ale za to z bardzo dobrą, twardą obroną,szybkim środkiem oraz ogromną wolą walki. Mistrzów Polski czeka więc bardzo trudny pojedynek w Danii. Aalborg Handball będzie chciał pokazać jak z najlepszej strony i postawić bardzo trudne warunki ekipie ze świętokrzyskiego. Jeśli zespół Dujszebajewa ustabilizuje formę i nie będzie grał falami w meczu, wtedy z pewnością przełamie złą passę spotkań wyjazdowych.

W Aalborgu „żółto-biało-niebiescy” zagrają jedynie tylko bez Filipa Ivica, który wraca do zdrowia po kontuzji. Jego rehabilitacja przebiega na szczęście pomyślnie i Chorwat jest już coraz bliżej powrotu na parkiet. Drobny uraz Sławomira Szmala nie zagraża jego występom, do pełni sił po zatruciu pokarmowym wrócił Michał Jurecki.

Która z ekip będzie miała powody do zadowolenia? Czy kielczanie wreszcie wygrają na wyjeździe i zaczną pogoń za czołówką w grupie? Tego dowiemy się w niedzielę 12 listopada, pierwszy gwizdek w starciu Aalborg Handball-PGE Vive Kielce rozbrzmi o godzinie 16:50.