2017-10-08 18:40:00
Ewa Basak

Morawski bohaterem! Orlen Wisła zremisowała w Zagrzebiu

Nerwowa końcówka w Zagrzebiu! W 4. kolejce Ligi Mistrzów "Nafciarze" zremisowali z drużyną z Chorwacji 28:28. Płocczanie zdobyli pierwszy punkt w rozrywkach. 

Wynik meczu w Zagrzebiu otworzył Lovro Mihić zdobywając pierwszą bramkę dla Orlen Wisły. W bramce "Nafciarzy" Adam Morawski zmienił Marcina Wicharego i znakomicie spisywał się w bramce. Gospodarze nie mieli problemów z przebiciem się przez obronę płocczan. Podopieczni Piotra Przybeckiego bardzo słabo zagrali w defensywie, co w rezultacie dało prowadzenie zawodnikom Zagrzebia.

W pierwszych minutach spotkania Orlen Wisła szybko wznawiała swoje akcje i obie ekipy odpowiadały sobie kolejnymi trafieniami. W kolejnej części spotkania Nafciarze zaczęli popełniać błędy, które skutecznie wykorzystywali rywale.

Po kwadransie pojedynku płocczanie przegrywali różnicą dwóch trafień, na co zareagował Piotr Przybecki prosząc o czas. "Nafciarze" odrabiali stratę do przeciwnika, ale ponownie nie wykorzystywali swoich akcji i grali pasywnie w obronie. W efekcie Zagrzeb wygrywał po pierwszej połowie 18:16.

REKLAMA

Po zmianie stron Adam Morawski notował kolejne świetne interwencje. Po bramce Duarte "Nafciarze zbliżyli się do przeciwnika na jedno oczko, a po chwili płocczanie doprowadzili do remisu 18:18. W 35. minucie przyjezdni wyszli na jednobramkowe prowadzenie. W drugiej połowie znacznie lepiej funkcjonowała defensywa ekipy Piotra Przybeckiego.

Gospodarze dopiero w 39. minucie po przerwie pokonali Morawskiego. Spadła skuteczność wicemistrza Polski i Zagrzeb niwelował różnicę bramkową. W 48. minucie drużyna z Chorwacji doprowadziła do remisu 23:23 i o przerwę poprosił trener Orlen Wisły. Chwilę później czerwoną kartką został ukarany Obradović z powodu gradacji dwuminutowych  kar.

Dziesięć minut przed końcem spotkania płocczanie mieli o dwa oczka więcej od gospodarzy. Bardzo szybko Zagrzeb jednak wyrównał wynik. W ostatniej minucie meczu kolejna bramkę zdobył Mandalinić i o jedno trafienie lepsi byli gospodarze. Płocczanie zdążyli odpowiedzieć także skutecznym rzutem. Zagrzeb miał dziesięć sekund na ostatnią akcję, ale Adam Morawski obronił najważniejszą akcję meczu.

RK Zagrzeb - Orlen Wisła Płock 28:28 (18:16)

RK PPD: Skok, Kastelić – D. Mrakovcić 1, Bozić, Kontrec, Vori 3, Marković 4, Horvat 1, Susnja, J. Valcić, T. Valcić, Mandalinić 10, Ravnic, Hrstic, Vuglać 7, Bicanić 2

Orlen Wisła: Wichary, Morawski, Borbely - Daszek 1, Duarte 5, Krajewski 4, Obradović 2, Ghionea 3, T. Gębala , Ivić 4, M. Gębala 3, Żabić 1, Mihić 5, De Toledo, Wołowiec