2017-09-30 21:15:00
Wojciech Staniec

Liga Mistrzów: Kolejna porażka Niedźwiedzi, zwycięstwa Metalurga i Elverum

Trzy mecze w grupach C i D Ligi Mistrzów rozegrano w sobotę. Ze zwycięstw cieszył się Besiktas Stambuł, Metalurg Skopje i Elverum.

Jak nie idzie, to nie idzie - mogą sobie myśleć zawodnicy Czechowskich Niedźwiedzi. Rosjanie w dwóch pierwszych spotkaniach schodzili z parkietu pokonani. Teraz gospodarze mogli mieć nadzieję, że uda im się zgarnąć pierwsze dwa punkty w tym sezonie. I po pierwszej części spotkania mogło im się wydawać, że ten cel jest blisko - gdyż Niedźwiedzie prowadziły czterema bramkami. Po przerwie ich przewaga zaczęła topnieć i mała dość szybko. Besiktas odrobił straty, a następnie wyszedł na prowadzenie i dwa punkty pojechały do Turcji.

Czechowskie Niedźwiedzie - Besiktas Stambuł 27:29 (17:13)

REKLAMA

Sporting, który awansował do Ligi Mistrzów jako jedyny zespół z turnieju eliminacyjnego mógł przystępować do tego sezonu z dużymi nadziejami. Były one wzmocnione m.in. poprzez pozyskanie Tiago Rochy. Jednak zderzenie z Champions League jest dla Portugalczyków bolesne, gdyż własnie przegrali oni drugi mecz w tych rozgrywkach. O wyniku - w dużej mierze - zdecydowała pierwsza połowa, w której Macedończycy zbudowali sobie przewagę. Po przerwie spotkanie było bardziej wyrównane, ale gospodarze długo kontrolowali boiskowe wydarzenia i choć Portugalczycy w końcówce niebezpiecznie się zbliżyli, to zainkasowali dwa punkty.

HC Metalurg Skopje - Sporting CP 28:27 (17:13)

Pierwsze minuty tego spotkania były wyrównane. Później zarysowała się przewaga zespołu z Norwegii. Skandynawowie prowadzili prawie cały czas, a na świetlnej tablicy w drugiej połowie remis był tylko raz. Dla Evlerum było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, ale także jak najbardziej zasłużone.

Abanca Ademar Leon - Elverum Handball Herrer 26:30 (10:12)