2017-09-17 20:10:00
Wojciech Staniec

Historyczny triumf MKS-u Kalisz!

 

Trzy kolejki na pierwsze zwycięstwo w PGNiG Superlidze czekali zawodnicy MKS! W niedzielę kaliszanie ograli przed własną publicznością Stal Mielec , do przerwy prowadząc 15:11.

Wynik tego spotkania otworzył Wiktor Kawka, jednak pięć kolejnych bramek padło łupem gospodarzy. Na taki obrót spraw próbował reagować trener Stali Krzysztof Lipka. To jednak wiele nie pomogło, bo w dalszym ciągu na prowadzeniu byli zawodnicy z Kalisza, jednak już w 27. minucie stracili oni Michała Bałwasa, który został ukarany czerwoną kartką. 

REKLAMA

Po przerwie gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia. Stal kilka razy niwelowała straty, ale nie mogła zagrozić MKS-owi na tyle, aby wynik zaczął oscylować wokół remisu. 

Kwadrans przed końcem podopieczni trenera Pawła Ruska wygrywali 23:19. Później jednak mielczanie rzucili się do szalonej pogoni, i w efekcie w ciągu kilku minut zniwelowali straty do jednego trafienia. Zareagował na to Rusek i poprosił o czas. Końcówka spotkania trzymała w napięciu. Na 120 sekund przed końcem czerwoną kartką ukarany został Kirył Kniazeu. Więcej zimnej krwi zachowali gospodarze i dzięki temu odnieśli oni swoje pierwsze zwycięstwo w PGNiG Superlidze!

MKS Kalisz - Stal Mielec 30:27 (15:11)