2017-08-26 16:26:00
Wojciech Staniec

Sparingi: "Czerwono" w meczu Vive i Celje

Za zawodnikami Vive  drugi mecz towarzyski podczas przygotowań do nowego sezonu. Kielczanie na turnieju w Veszprem pokonali słoweńskie Celje Pivovarną Laśko 33:30. 

Choć był to mecz towarzyski to nie brakowało w nim ostrej walki. Sędziowie rozdawali sporo kar, a już w 36. minucie z gradacji "dwójek" czerwoną kartkę otrzymał Mariusz Jurkiewicz. Później podobny los spotkał Kristiana Beciriego oraz Mateusza Kusa.

W zespole z Celje gra dwóch zawodników wypożyczonych z Vive - Dani Dujszebajew i Brnko Vujović, a z kolei w kieleckiej ekipie zagrał Blaż Janc, który latem zamienił mistrzów Słowenii właśnie na "żółto-biało-niebieskich".

Co ciekawe Celje w tym spotkaniu zagrało w różowych koszulkach. Jest to jeden z kompletów strojów Słoweńców na nowy sezon. Taki kolor, szczególnie w męskiej piłce ręcznej nie jest często spotykany. 

W kieleckim zespole bardzo aktywny był Blaż Janc, który grał dynamicznie. Dużo biegał do kontry, a także zmieniał na prawym rozegraniu Krzysztofa Lijewskiego. Mistrzowie Polski grając w osłabieniu wycofywali bramkarza, co często skrzętnie wykorzystywali Słoweńcy.

Ostatni kwadrans tego spotkania był kluczowy. Do tego momentu mecz był wyrównany, ale wtedy Vive zaczęło budować przewagę. Kielczanie grali szybko i zdobyli sporo bramek po kontrach. 

Vive w niedzielę o 18 zagra w finale turnieju rozgrywanego w Veszprem. W drugim półfinale gospodarze - Telekom Veszprem zagrają z Orlen Wisłą Płock (początek o 18).

Vive Kielce - Celje Pivovarna Laśko 33:30 (14:15)