2017-05-08 09:00:00
Wojciech Staniec

Co dalej z Dujszebajew? "Oficjalnie nie dostałem żadnej informacji o dymisji"

Na konferencji po zremisowanym meczu z Białorusią trener Tałant Dujszebajew złożył rezygnację z funkcji trenera reprezentacji Polski. Czy na pewno odejdzie z kadry? To jeszcze nie jest przesądzone.

- Będę prosił prezesa ZPRP o przyjęcie dymisji. Myślę, że wielu ludzi będzie zadowolonych. Dziękuję każdemu Polakowi, który mnie wspierał Jestem dumny, że mogłem pracować z kadrą - powiedział po meczu Dujszebajew.

Teraz dymisję trenera musi przyjąć prezes ZPRP, Andrzej Kraśnicki. - Wszystkie decyzje są moje. Ja jestem odpowiedzialny. Chłopaki są super, oni walczyli. Poprosiłem pana Kraśnickiego o przyjęcie mojej dymisji, on poprosił, żebym tego nie robił. Ale to moja decyzja - wyjaśnił Dujszebajew.

Jednak prezes Kraśnicki zachowuje spokój. - Nie mam w zwyczaju podejmować tak istotnych decyzji, ani przyjmować tego typu oświadczeń w pomeczowych emocjach. Oficjalnie nie dostałem żadnej informacji o dymisji. Trener po meczu podszedł do mnie i powiedział, że po prostu nie wytrzymuje napięcia, ale nie chciałem z nim rozmawiać na korytarzu na tak poważny temat. Potem dotarły do mnie wieści z konferencji prasowej, jednak jeszcze raz podkreślam, przede wszystkim chce się teraz spotkać ze szkoleniowcem i na spokojnie z nim porozmawiać - powiedział w rozmowie z ZPRP, Kraśnicki.

Tak więc ostateczna co do przyszłości Dujszebajewa w reprezentacji zapadnie po jego spotkaniu z szefem ZPRP. A to powinno się odbyć w najbliższym czasie.