Morawski: Nie zabrakło nam zaangażowania i woli walki

Porażką zakończyła rundę zasadniczą Orlen Wisła. "Nafciarze" w ostatnim spotkaniu ulegli Vive Tauronowi 18:23. 

- Gratulacje dla drużyny z Kielc. Z mojego punktu widzenia zagraliśmy za nerwowo. Nie wykorzystaliśmy sytuacji, było za dużo prostych błędów. To nam podcięło nogi - powiedział trener płocczan, Piotr Przybecki. -. Walczyliśmy w obronie, przy takiej postawie bramkarza trzeba to wykorzystać. Nam się nie udało. Widać było chęci i walkę. Przeciwnik też walczył. Mogliśmy to lepiej wykorzystać. Przed nami dużo spotkań i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze z Kielcami - dodał.

Bohaterem tego spotkania był Adam Morawski. Orlen Wisła przegrała, ale popularny "Loczek" bronił niesamowicie. - Myślę, że to na pewno to nie był nasz dobry występ w ataku. W końcówce zrobiliśmy proste błędy, Vive wyprowadziło z tego kontry. Gdybyśmy zniwelowali połowę piłek byłoby nam łatwiej. W obronie graliśmy lepiej. Nie zabrakło nam zaangażowania i woli walki. Do meczu z Kielcami każdy się mentalnie przygotowywał - powiedział bramkarz "Nafciarzy". 

Tweet