2017-03-10 09:30:00
Wojciech Staniec

Vive może być drugie, a nawet piąte po fazie grupowej (scenariusze przed ostatnią kolejką)

Drugie, trzecie, czwarte, piąte - któreś z tych miejsc zajmie drużyna Vive Tauronu po fazie grupowej Ligi Mistrzów. Które? Wszystko w rękach kielczan i pozycja będzie zależała od ich wyniku w meczu 14. kolejki.

W sobotę kielczanie zmierzą się z Meszkowem Brześć. Sprawdźmy więc możliwe scenariusze:

Wygrana - Najkorzystniejsza opcja dla mistrzów Polski. Nie muszą oni patrzeć na rywali i po prostu zajmują drugie miejsce.

Remis - Wtedy sytuacja robi się bardzo skomplikowana, gdyż trzy drużyny mają po siedemnaście punktów. W takiej sytuacji robi się mała tabela w meczach pomiędzy zainteresowanymi drużynami i drugą lokatę zajmują "Lwy", trzecią Vive, a czwartą MOL-Pick Szeged. Tak więc dla mistrzów Niemiec w sobotę optymalnym wynikiem byłby podział punktów w Kielcach.

Przegrana mniej niż pięcioma bramkami - Wtedy Vive zrównuje się punktami z Meszkowem, jednak ma lepszy bilans meczów bezpośrednich i zajmuje czwarte miejsce.

Przegrana więcej niż pięcioma bramkami - Białorusini wyprzedzają mistrzów Polski, którzy spadają na piąte miejsce w tabeli.

Przegrana pięcioma bramkami - Wtedy liczy się większa liczba bramek na wyjeździe. Vive wygrało Brześciu 29:24, tak więc w takiej sytuacji jeżeli kielczanie stracą u siebie mniej niż 29 bramek zajmują 4. miejsce, a jeżeli więcej niż 29 to 5.

Przegrana 24:29 - Czyli dokładnie takim samym rezultatem jakim zakończył się mecz w Brześciu. Wtedy liczy się różnica bramek we wszystkich meczach fazy grupowej. W takim układzie Vive miałoby +12, a Meszkow +11 i to by premiowało awansem kielczan.