2017-02-21 20:35:00
Wojciech Staniec

KPR RC walczy z długami. Klub z Legionowa na kilkumiesięczne zaległości

W niezbyt dobrej sytuacji finansowej jest KPR RC Legionowo. Klub zalega swoim zawodnikom pensję za kilka miesięcy. W środę wyjaśni się czy drużyna grająca w Superlidze otrzyma wsparcie z miasta.

W sprawie sytuacji w KPR-ze głos zajęła PGNiG Superliga:

"W związku z pojawiającymi się informacjami o złej sytuacji finansowej klubu sportowego KPR Legionowo spółka Superliga sp. z. o. o. oświadcza, że przyznana KPR Legionowo licencja na sezon 2016/2017 została wydana w oparciu o przedstawione przez klub KPR Legionowo wiarygodne dokumenty poświadczające źródła finansowania klubu, w tym przez partnera strategicznego miasto Legionowo. Klub KPR Legionowo przedstawił wiarygodną historię współpracy z miastem Legionowo, dla którego klub KPR Legionowo stanowił w ostatnich latach jeden z kluczowych elementów strategii wizerunkowej miasta.

Decyzją Komisarza Ligi klub sportowy KPR Legionowo został dodatkowo objęty w sezonie 2016/2017 nadzorem finansowym. W ramach nadzoru klub KPR Legionowo został zobowiązany przez Komisarza Ligi do przedkładania przez władze klubu okresowych sprawozdań dotyczących sytuacji finansowej i zobowiązań względem zawodników oraz innych wierzycieli, jak również do informowania o wszelkich okolicznościach wpływających na wysokość prognozowanego w sezonie 2016/2017 budżetu. KPR Legionowo zostało również zobowiązane do przedłożenia planu naprawczego, którego częścią są obecnie prowadzone w klubie zmiany organizacyjne, w tym we władzach spółki zarządzającej klubem KPR Legionowo.

Superliga sp. z. o. o. wspiera KPR Legionowo w dążeniu do poprawy swojej sytuacji finansowej i organizacyjnej. Pozyskanie przez KPR Legionowo nowych sponsorów Superliga sp. z. o. o. odczytuje jako próbę realizacji przyjętych przez klub na siebie zobowiązań. Klub KPR Legionowo poinformował Komisarza Ligi o możliwości uzyskania przez klub mniejszego wsparcia z miasta Legionowo niż zakładanego w budżecie na sezon 2016/2017. Superliga sp. z o.o. wsparła klub KPR Legionowo w rozmowach z włodarzami miasta Legionowo w celu utrzymania poziomu dofinansowania na klub KPR Legionowo na poziomie nie niższym niż w ubiegłych latach, który gwarantował stabilność budżetu klubu. Rozmowy w tym zakresie wciąż trwają" - czytamy w komunikacie.

W środę powinna zapaść decyzja, czy KPR otrzyma wsparcie od miasta Legionowo. Członek rady nadzorczej klubu Maciej Chodkowski ma nadzieję, że klub przetrwa. - Wierzę w odpowiedzialność wszystkich, bo tu chodzi o to co już udało się zbudować. Z naszej strony są zmiany. Jest zmiana na stanowisko prezesa. Na własną prośbę zawieszony w czynnościach członku rady nadzorczej jest prezes Arkadiusz Kardyka. Stało się to z powodu spraw osobistych, które nie pozwoliły mu dalej pełnić tej funkcji. Nowy prezesem jest Grzegorz Choromański. Jeśli chodzi o zmiany to cały czas działamy, przykładem na to jest podpisanie długoletniej umowy z nowym partnerem technicznym, który ma się zajmować ochroną. Rozmowy z miastem zatrzymały się na takim, a nie innym miejscu. Odbywa się konkurs i komisja powinna zebrać się w środę. Liczymy, że wszystko pójdzie zgodnie z myślą i kwota będzie taka jaką klub otrzymał w pierwszej części sezonu. To pozwoli nam dokończyć rozgrywki. Cały czas działamy na rzecz pozyskania partnerów i jesteśmy w trakcie rozmów. Ale takie rzeczy trwają - wyjaśnia.

Z KPR-u odejdzie na pewno Antonio Pribanić (więcej o tej sprawie piszemy tutaj).