2021-02-23 22:18:09
Redakcja

Pierwsza porażka Orlen Wisły w Lidze Europejskiej. Abanca Ademar Leon lepsza od Nafciarzy

W przedostatnim meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej Orlen Wisła Płcok przegrała na wyjeździe z Abanca Ademar Leon 27:32. "Nafciarze" popełnili serię prostych błędów i mieli ogromne problemy w grze ofenywnej. Dla wicemistrzów Polski to pierwsza w tym sezonie porażka w europejskich rozgrywkach. 

Orlen Wisła Płock po ośmiu meczach w Lidze Europejskiej miała na swoim koncie komplet punktów i była pewna pierwszego miejsca w grupie. W minioną sobotę "Nafciarze" pokonali Abanca Ademar Leon 29:22. Po dwóch dniach odpoczynku płocczanie znów zmierzyli się z hiszpańską drużyną, ale tym razem grali na wyjeździe. Wynik wtorkowego starcia otworzył Gonzalo Perez. Po chwili kolejne dwie bramki zdobyli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie 3:0. 

Wicemistrzowie Polski od samego początku spotkania musieli gonić wynik i popełniali serię prostych błędów. W 7. minucie po kolejnych trzech bramkach z rzędu po stronie  Abanca Ademar Leon  gospodarze wygrywali już 6:1. "Nafciarze" nie radzili sobie w ataku, a rywale budowali swoją przewagę. Niemoc w ataku gości przełamał w końcu Michał Daszek, zdobywając w 14. minucie dopiero trzecie oczko dla drużyny z Płocka. Za moment Orlen Wisła dobrze zagrała w defensywie i przechwyciła piłkę, a kontratak wykorzystał Lovro Mihcić (4:8). 

Podopieczni Xaviera Saate cały czas mieli ogromne problemy w grze ofensywnej i notowali bardzo słabą skuteczność. Brakowało precyzyjnych rzutów płocczan i twardej defensywy, która stwarzałaby zagrożenie dla rywali. Ostatecznie po pierwszej połowie gospodarze wygrywali 16:9. 

Drugą część meczu bardzo dobrze rozpoczęli zawodnicy Orlen Wisły Płock, którzy konsekwentnie odrabiali straty. Trzy bramki z rzędu zdobył Zoltan Szita i różnica bramkowa zmniejszyła się do czterech oczek. Płocczanie poprawili swoją grę w defensywie, co natychmiast przyczyniło się do popełniania błędów przez gospodarzy. Abanca Ademar Leon miała problemy z przebiciem się przez mu postawiony przez zawondików z Płocka. 

Dziesięć minut przed zakończeniem gospodarze prowadzili 27:22. Adam Morawski zatrzymał atak rywali, ale Niko Mindegia oddał niecelnt rzut. W kolejnych minutach "Nafciarze" zdobyli dwie bramki z rzędu i przegrywali już tylko 24:27. Nie trwało to jednak długo, ponieważ w kolejnych minutach płocczanie pgubili się w grze ofensywnej. Ostatecznie Abanca Ademar Leon zwyciężyła 32:27. Dla Orlen Wisły jest to pierwsza w tym sezonie porażka w Lidze Europejskiej. 

Abanca Ademar Leon - Orlen Wisła Płock 32:27 (16:9)

Abanca Ademar Leon: Ghendbane, Slavić – Lawrence 1, Marchan 3, Feuchtmann 2, Suarez Diaz 9, Lucin 6, Martinez Cami Garcia 1, Fernande 1, Perez Arce 4, Lodos, Martinez Llamazares 1, Borges Silva Semedo 1, Piechowski 1, Kisselev 2, Casquueiro Lopez 1

Orlen Wisła: Morawski, Homayed – Daszek 3, Vejin, Ruiz 1, Serdio 5, Susnja 1, Szita 5, Komarzewski 1, Krajewski 2, Terzić, Toto, Dutra, Mihić 4, Czapliński, Mindegia 4

Czy wynik tego meczu jest dla Ciebie zaskoczeniem?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj