2021-01-31 09:12:41
Michał Szpulak

MŚ 2021: Droga do chwały po Skandynawsku i mecz na otarcie łez pomiędzy Les Bleus i La Roją

Mało kto spodziewał się takiego finału. O ile Duńczycy do żadne zaskoczenie, o tyle Szwedzi nie byli wymieniani przed turniejem w ścisłym finale praktycznie przez nikogo. W meczu o brąz mistrzowie Europy zagrają z wicemistrzami olimpijskimi. 

Co ciekawe będzie to pierwszy finał wielkiej imprezy, w której Duńczycy zmierzą się ze Szwedami. Nigdy w historii trzech wielkich imprez (IO, MŚ, ME) reprezentacja Danii nie spotkała się w finale ze Szwedami. Obie reprezentacje mają więc podwójną motywację.

Najpierw będziemy świadkami meczu, który spokojnie mógłby być finałem tych rozgrywek. Podrażniona Francja zagra z rozwścieczoną Hiszpanią, która na medal mistrzostw świata czeka od 2013 roku i znowu może go nie zdobyć. Byłby to dla Hiszpanów na pewno cios, jednak to oni są faworytem tego meczu. Mecze o brąz na każdym turnieju są meczami dla zespołów, którym się bardziej chce. To zdanie z jednej strony jest prawdą, z drugiej niekoniecznie. Francuzi na tym turnieju poniekąd bronią brązu wywalczonego dwa lata temu w meczu z Niemcami, a Hiszpanie właśnie od siedmiu lat nie potrafią wywalczyć medalu na tej imprezie.

Jeśli chodzi o wielkie historyczne mecze między obiema reprezentacjami to na pewno należy pamiętać starcie w półfinale ME 2018 w Chorwacji, gdzie Hiszpanie okazali się znacznie lepsi od Francuzów z przebiegu meczu, ale ostatecznie wygrali tylko czterema bramkami (27:23), żeby potem w finale sięgnąć po tytuł. Również starcie z 2015 roku, kiedy rozpędzona Francja pokonała w półfinale Hiszpanów także czterema trafieniami (26:22), a Valentin Porte popisał się jedną z najpiękniejszych bramek w historii piłki ręcznej. Starcie w 2006 roku to wielki finał w ME w Szwajcarii, kiedy Francuzi rozbili La Roje 31:23.

Na ostatnich 10 spotkań między tymi reprezentacjami sześc razy zwyciężali Francuzi, padły dwa remisy i dwa razy Hiszpanie okazywali się lepsi.

Na tym turnieju wizualnie lepiej prezentują się podopieczni Jordiego Ribery, jednak Francuzi jeszcze nie złożyli broni i postarają się powalczyć o pierwszy medal z nowym szkoleniowcem Guillaumem Gillem.

Hiszpania - Francja godz. 14:30 

Skandynawskie derby, mecz, na który będzie patrzeć cały świat. Chociaż Szwedzi w ostatnich pięciu latach prezentowali się gorzej i od Norwegów i Duńczyków, to teraz mogą stanąć na najwyższym stopniu podium pierwszy raz od 19 lat, kiedy wygrali euro 2002 rozgrywane na własnych parkietach. Co ciekawe finał poprzedniego mundialu też był skandynawski, bo Duńczycy w Jyske Bank Boxen pokonali Norwegów 31:22. Szwedzi to zdecydowanie największa sensacja tego turnieju, a tacy zawodnicy jak Hampus Wanne, Andreas Palicka, Jim Gottfridsson czy Jonathan Carlsbogard prowadzą przez cały turniej swoja reprezentację i nie przegrali jeszcze meczu, notując dwa remisy.

Duńska statystyka jest jeszcze bardziej przerażająca i mrożąca krew w żyłach. Ekipa Jakobsena nie przegrała meczu na mistrzostwach świata…. Od 2017 roku i sensacyjnego odpadnięcia w 1/8 MŚ we Francji z Węgrami. Od tego czasu rozegrali na MŚ (2019 i 2021) łącznie 18 spotkań i wygrali WSZYSTKIE. A w pokonanym polu w tym czasie dwóch czempionatów zostawiali Norwegów, Francuzów, Chorwatów, Hiszpanów czy Szwedów, czyli prawie całą światową czołówkę reprezentacyjnego handballu.

Można więc powiedzieć, że Duńczycy to hegemon ostatniego czasu mistrzostw świata, bo tylko Francuzi mogą się pochwalić taką statystyką w historii. Jeśli chodzi o najważniejsze mecze ostatnich lat to na pewno nie można zapomnieć meczu z 2018 roku i Euro w Chorwacji, gdzie po horrorze Duńczycy przegrali półfinał ze Szwedami 34:35. W Euro 2016 w Polsce też doszło do arcyciekawego meczu, gdzie Szwedzi rzucili się w zabójczą pogoń i stopniowo odrabiali aż pięć bramek straty i ostatecznie zremisowali 28:28. W MŚ 2017 lepsza okazała się Dania, która wygrała w fazie grupowej 27:25. W 2012 roku doszło do dwóch ciekawych meczów między obiema reprezentacjami. Na euro w Serbii Duńczycy rozgromili Szwedów 31:24 i jednocześnie zamknęli nam drogę do półfinału. Zemsta Szwedów była słodka, bo ponad sześć miesięcy później na Igrzyskach w Londynie sensacyjnie pokonali ówczesnych mistrzów Europy 24:22.

Na ostatnich 10 spotkań między obiema reprezentacjami sześć razy zwyciężali Duńczycy, trzy razy Szwedzi i raz padał remis. Jednak w ważnych momentach Szwedzi potrafią się mobilizować na lepszą w ostatnich 15 latach Danię.

Mecz będzie prawdopodobnie barzo zacięty, bo jednak naprzeciwko siebie staną Landin i Palicka, oraz Hansen i Gottfridsson. Można też wyłuszczyć rywalizację Gidsela z Lagergrenem czy Saugstrupa z Darjem. Cała Skandynawia, cała Europa i handballowy świat czeka na rozstrzygnięcie finału w Kairze.

Dania - Szwecja, godzina 17.30

fot. handballegypt2021.com

Kto zostanie mistrzem świata?




Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj