2021-01-16 22:04:26
Michał Szpulak

MŚ 2021: Pewne zwycięstwo Norwegów, Szwajcaria nie dała rady wicemistrzom świata

Reprezentacja Norwegii pewnie pokonała Szwajcarów w swoim drugim meczu podczas mistrzostw świata w Egipcie. Świetne zawody rozegrali Sagosen i Johannessen.

Pierwszą bramkę w meczu zdobył po podaniu Schmida Milosević. Odpowiedział szybko Jakobsen. Gra na początku była bardzo dynamiczna, o nie pozwalało nawet na mrugnięcie okiem. Świetnie w bramce Helwetów spisywał się na początku Aurel Bringolf, który bronił rzuty Myrhola i Sagosena. Po chwili Marvin Lier dał przewagę 4:2 ekipie z Alp. W 12. minucie Skandynawowie wyprowadzili kontrę, po której Sander Sagosen zdobył bramkę na 5:5, po chwili Magnus Jondal dał prowadzenie swojej druzynie – pierwsze w meczu. Zespół Cristiana Berge rozpędzał się dosyć powoli, co nie jest w ich stylu, gdyż ta drużyna z reguły narzuca szybkie tempo gry już od początku.

Sander Sagosen i Harald Reinkind po szybkich kontrach w 15 i 16 minucie wyprowadził swoją drużynę na 9:5 i w międzyczasie Michael Suter poprosił o czas. Szwajcarzy mieli problem z obroną 6-0 ekipy norweskiej, jednak Alen Milosevic zmniejszył na chwile straty do dwóch bramek, a potem nawet do jednej. Mecz poniekąd zaczynał się od nowa. Reinkind i Johannessen posyłali piekielnie silne bomby na bramkę Szwajcarów, a goalkeeper był bezradny. W 26. minucie Haral Reinkind podwyższył prowadzenie do czterech bramek (15:11). Do przerwy wicemistrzowie świata prowadzili ze Szwajcarami 17:13.

Drugą część otworzył Sander Sagosen dając swojej ekipie pięć bramek przewagi, odpowiedział mu Cedrie Tynovski. Gra dalej była szybka, oba zespoły bardzo dynamicznie rozgrywały akcje po paru minutach to Norwegowie drastycznie jednak odjechali (21:14) po golu Cristiana O;Sullivana. Norwegia pewnie zmierzała po pierwszy triumf na tegorocznym mundialu.

W bramce Szwajcarów Bringolfa zmienił Nikola Portner, który starał się jeszcze wlać nadzieję w kolegów. Lenny Rubin i Andy Schmid w akcji dali bramkę na 16:21, a Nikola Portner wyczyniał cuda w bramce Helwetów. Magnus Jondal po chwili jednak uciszył szwajcarskich fanów w domach i rzucił na 23:17.

Sagosen i spółka trzymali bezpieczne prowadzenie na 6-7 bramek, a drużyna z Andym Schmidem na czele (choć w tym meczu był bardziej wyłączony w ofensywie)  nie dawała sobie rady na tyle, żeby nadrabiać straty. Ostatecznie Norwegowie spokojnie dowieźli przewagę do końca i zwyciężyli nad Szwajcarami. 

MVP meczu został wybrany Sander Sagosen.

Szwajcaria – Norwegia 25:31 (13:17)

Szwajcaria: Portner, Grazioli, Bringolf, Lier 7, Schmid 1, Sidoriwicz 2, Milosevic 7, Novak, Raemy, Rubin 4, Rothlisberger, Svajlen, Tominec, Tynovski 2, Zehnder 1, Ben Romdhane 1

Norwegia: Bergerud, Saveras, Johannessen 6, Overjordet, Jondal 4, Tonnesen, Bjornsen 1, Myrhol 2, Aar, Gulliksen, Blonz, Jakobsen 1, O'Sullivan 1, Reinkind 5, Sagosen 11, Solstad,