2020-11-18 19:04:41
Wojciech Staniec

Dwa i pół miesiąca i jest przełamanie złej passy. Zagłębie w końcu wygrywa

Długo, bo od początku września czekali na drugie zwycięstwo w PGNiG Superlidze zawodnicy Zagłębia. Lubinianie ograli na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

Lepiej w to spotkanie weszli "Miedziowi", którzy w 5. minucie prowadzili 3:1. Sandra SPA Pogoń odrobiła straty i też wygrywała. Oglądaliśmy jednak zacięte spotkanie, a obie drużyny grały falami. 

W 36. minucie gospodarze prowadzili jednym trafieniem, a gole rzucili Piotr Rybski i dwie Dawid Fedeńczyk. Gospodarze znaleźli się w bardzo dogodnej sytuacji. Jednak nie byli w stanie utrzymać przewagi. 

Zagłębie zaczęło grać bardzo dobrze. W 48. minucie do pustej bramki rzucił Marek Marcinak i było po 21. Zawodnicy Jarosława Hipnera nie powiedzieli ostatniego słowa, dobra gra w obronie przyniosła bramki, a gdy w 53. minucie piąte trafienie dla Zagłębie zanotował Marciniak (27:23) o czas poprosił Rafał Biały. 

Sandra SPA Pogoń później jeszcze zmniejszyła straty do jednej bramki, ale bramkę po indywidualnej akcji zdobył Stanisław Gębala i to Zagłębie cieszyło się z wygranej. To był ich pierwszy triumf od 6 września, czyli 1. kolejki. Wtedy - na inaugurację nowego sezonu "Miedziowi" pokonali przed własną publicznością Energę MKS Kalisz.

Sandra SPA Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 30:32 (12:11)