W Niemczech wrócili do gry. THW Kiel z pierwszym trofeum w sezonie

W Niemczech rozegrano pierwszy mecz organizowany przez krajową federację mecz od dawna. W starciu o Superpuchar Niemiec THW Kiel ograło SG Flensburg-Handewitt.

Dla obu drużyn nie był to pierwszy oficjalny mecz w tym sezonie, bo mają one za sobą już dwa spotkania w Lidze Mistrzów. Jednak był to pierwszy mecz organizowany przez Niemców na ich ziemi od czasu wybuchu pandemii koronawirusa.

Niebawem ma wrócić też Bundesliga. 

Kibice w Niemczech zobaczyli na początek sezonu hitowe starcie i Derby Północy, bo tak określane są mecze THW Kiel i SG Flensburg-Handewitt, te drużyny od lat należą do czołówki w Niemczech. Ten mecz zapowiadał się bardzo ciekawie. Mecz odbył się w ISS Dom w Düsseldorfie. Oglądało go 2100 kibiców.

Pierwsza połowa spotkania była mocno wyrównana i nikomu nie udało się zbudować większej przewagi. Po przerwie "Zebry" nieznacznie odskoczyły, później Flensburg zmiejszył straty do jednej bramki (21:22). Końcówka meczu należała jednak do THW, które było zdecydowanie skuteczniejsze i zasłużenie wygrało oraz zdobyło Superpuchar Niemiec.

THW Kiel - SG Flensburg-Handewitt 28:24 (13:12)

THW Kiel: Quenstedt - Duvnjak 2, Sagosen 7, Reinkind 1, M. Landin 4, Weinhold 1, Wiencek 2, Ekberg 7, Zarabec 3, Horak, Pekeler 1 

SG Flensburg-Handewitt: Buric, Bergerud - Hald, Svan 4, Wanne 4, Jöndal, Steinhauser, Mensah 2, Sögard 2, Gottfridsson 1, Semper 4, Pelko 2, Möller 5, Röd

Tweet