2020-09-24 07:49:21
Wojciech Staniec

Dujszebajew: Jest mi przykro, że Szeged musiał zagrać mecz w takich okolicznościach

Za Łomżą Vive drugi mecz Ligi Mistrzów w tym sezonie, a pierwszy w Hali Legionów. Co po tym spotkaniu mówił trener kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew?

MOL-Pick Szeged przyjechał do Kielc mocno osłabiony. Wszytko z powodu zakażeń koronawirusem oraz kontuzji. Do samego końca nie było wiadomo w jakim składzie wystąpią Węgrzy.

- Przede wszystkim bardzo mi przykro, że Szeged musiał zagrać mecz w takich okolicznościach, bez sześciu zawodników zdiagnozowanych na COVID-19 - nie krył trener Dujszebajew. -  Uważam, że w drugiej połowie zawodnicy tacy jak Canellas, Kallman, Zhytnikov czy Mikler zagrali fantastycznie i bardzo inteligentnie. Mikler był świetny także w pierwszej połowie, wydaje mi się, że z osiem czy dziewięć razy wygrał z naszymi zawodnikami sytuacje sam na sam - chwalił rywali trener Łomży Vive Kielce.

- Na szczęście, my po naszej stronie mieliśmy Andreasa Wolffa, który też dał nam wiele skutecznych interwencji. Andi, Igor i Alex dali nam w końcówce te dwa punkty. To był dla nas bardzo nerwowy tydzień, nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać i tak naprawdę, jak się przygotowywać! Jestem bardzo zadowolony z mojej drużyny - zakończył Dujszbejaew.

wypowiedzi za: kielcehandball.pl

Kto był najlepszym zawodnikiem Łomży Vive Kielce w tym meczu?






Jeżeli chcesz zobaczyć wyniki zagłosuj