2018-05-08 08:00:00
Ewa Basak

W Hali Legionów zagrają kapitalni kaliszanie! Ostatni mecz PGE VIVE przed finałem Pucharu Polski

We wtorek czeka nas przedostatni rewanż ćwierćfinałów PGNiG Superligi. Do Kielc przyjedzie rewelacyjny beniaminek z Kalisza, więc emocji nie zabraknie.

MKS Kalisz zachwyca w tym sezonie na parkietach PGNiG Superligi. Ich awans do ćwierćfinału jest już ogromnym sukcesem i na pewno mogą uznać występ w tegorocznych rozgrywkach za udany. We wtorek kaliszanie najprawdopodobniej zakończą swój udział w lidze na ten sezon, bo awans PGE VIVE jest już raczej formalnością. Zawodnicy MKS-u mają powody do zadowolenia ze swojej gry, o czym także mówił Kamil Adamski po ostatnim meczu. - To spotkanie traktujemy jako nagrodę za sezon. Gdyby ktoś nam powiedział w momencie, gdy debiutowaliśmy w lidze meczem z Kielcami, że ponownie zagramy z tą drużyną w ćwierćfinale, to nikt by mu nie uwierzył. W Hali Legionów będziemy chcieli zaprezentować się lepiej, niż dzisiaj i zagrać tak, by było to godne podsumowanie sezonu, który mimo wszystko, jest bardzo udany - podsumował rozgrywający kaliszan.

REKLAMA

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu podopieczni Pawła Ruska przegrali 21:35, ale ducha walki na parkiecie nie brakowało, jednak to mistrzowie Polski byli górą i dyktowali grę w Kaliszu. Swoją wysoką formą znów zabłysnął Łukasz Zakreta, który oprócz fenomenalnych interwencji w 16.minucie po kolejnej obronie rzucił piłkę przez całe boisko i trafił do bramki kielczan. Zaś między słupkami "żółto-biało-niebieskich" w drugiej połowie bardzo dobry występ zanotował Miłosz Wałach, który jednak po meczu przyznał, że nie skupia się na statystykach tylko tak jak radzi mu Sławomir Szmal, myśli już o kolejnym spotkaniu. 

Drużyna Tałanta Dujszebajewa wypracowała czternaście bramek zaliczki przed rewanżem, więc o półfinale PGNiG Superligi mogą już powoli myśleć kielczanie. Beniaminek na pewno jednak będzie chciał się lepiej zaprezentować na boisku i zdobyć kolejne doświadczenie. W rundzie zasadniczej przegrali w Hali Legionów 21:37.

Zwycięzca dwumeczu w półfinale zmierzy się z zespołem Daniela Waszkiewicza. 

Dla PGE VIVE będzie to ostatni sprawdzian przed finałem Pucharu Polski. O pierwsze trofeum w tym sezonie mistrzowie Polski powalczą 13 maja z Azotami Puławy. 

Rewanżowy pojedynek PGE VIVE Kielce - Energa MKS Kalisz rozpocznie się we wtorek, 8 maja o godzinie 20:15. 

wypowiedź: kielcehandball.pl