2018-03-09 13:40:00
Wojciech Staniec

We wtorek w Olsztynie, w środę w Kielcach. Szalone dwa dni PGE VIVE Kielce w Pucharze Polski

Za nami losowanie ćwierćfinału Pucharu Polski. Jednak jeszcze nie rozegrano części spotkań 1/8 finału. Do niecodziennej sytuacji może dojść z udziałem PGE VIVE Kielce.

We wtorek o godzinie 18 zawodnicy PGE VIVE zagrają w Olsztynie z Warmią Energą pojedynek 1/8 finału Pucharu Polski. Kielczanie grają w Lidze Mistrzów i mają mocno napięty grafik spotkań. Dlatego zdecydowano, że już w środę o 18.30 w kieleckiej Hali Legionów odbędzie się ćwierćfinał tych rozgrywek pomiędzy PGE VIVE, a Zagłębiem Lubin. O ile oczywiście "żółto-biało-niebiescy" wygrają w Olsztynie.

REKLAMA

Oznacza to, że mistrzowie Polski we wtorek bezpośrednio po meczu w Olsztynie udadzą się w podróż powrotną, a do Kielc (oba miasta dzieli około 400 kilometrów) dojadą zapewne w środku nocy. Po krótkim odpoczynku od razu wyjdą na parkiet i zmierzą się z Zagłębie Lubin. Pierwotnie to spotkanie miało się odbyć w czwartek, ale zmieniono jego termin na środę. 

PGE VIVE jest zmuszone grać z tak dużym natężeniem ponieważ na 7 marca wyznaczono 1/8 finału oraz kolejkę PGNiG Superligi, z kolei ćwierćfinał ma się odbyć już 14 marca. Dodatkowo kielczan czekają ważne mecze w Lidze Mistrzów. Jak więc widać grania jest dużo, a czasu mało.