2018-02-26 08:11:00
Wojciech Staniec

Liga Mistrzów: Dali się we znaki polskim klubom, trafili do siódemki kolejki

Za nami przedostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. W tej serii nie brakowało niespodzianek i zaskoczeń. W siódemce kolejki brakuje jednak zawodników polskich klubów.

Są za to szczypiorniści, którzy dali się we znaki naszym zespołom. Mowa o Gudjonie Valurze Sigurdssonie z Rhein-Neckar Loewen, który jest jak wino - im starszy tym lepszy. Zupełnie nie widać u niego wieku i nadal jest szybkim i groźnym skrzydłowym. W niedzielę - niestety - mogli się przekonać zawodnicy Orlen Wisły, której skrzydłowy rzucił dziesięć bramek.

REKLAMA

W zestawieniu jest też obrotowy THW Kiel - Patrick Wiencek. Co ciekawe - w 2018 roku rozegrano trzy kolejki i po każdej z nich w siódemce kolejki znajdował się kołowy grający przeciwko PGE VIVE, najpierw Anders Zachariassen z SG Flensburg-Handewitt, później Igor Anić z Celje Pivovarnej Laśko, a teraz właśnie Wiencek.

Mieszkow Brześć dość niespodziewanie pokonał PSG. EHF dostrzegła to i do siódemki wybrała dwóch zawodników mistrza Białorusi.

Siódemka 13. kolejki Ligi Mistrzów:

Bramkarz: Ivan Pesić (Mieszkow Brześć)

Lewe skrzydło: Gudjon Valur Sigurdsson (Rhein-Neckar Loewen)

Lewe rozegranie: Petar Djordjić (Mieszkow Brześć)

Środek rozegrania: Aidenas Malasinskas (Motor Zaporoże)

Prawe rozegranie: Zlatko Horvat (Ppd Zagrzeb)

Prawe skrzydło: Mario Sostarić (MOL-Pick Szeged)

Obrotowy: Patrick Wiencek (THW Kiel)