2018-01-28 07:55:00
Ewa Basak

Euro 2018: Kto zostanie mistrzem Europy, a dla kogo będzie brąz? Czas na ostateczne pojedynki o medale!

Na mistrzostwach Europy pozostały już tylko dwa mecze. Sympatycy piłki ręcznej doczekali się finałowych pojedynków, w których emocje na pewno sięgną zenitu. O podium tegorocznego Euro powalczą Francja, Dania, Szwecja i Hiszpania. Na tym etapie nie ma już faworytów, po prostu wygra najlepszy. Ależ to będzie walka!

Najpierw na parkiet wybiegną Francuzi z Duńczykami. Mistrzowie świata zmierzą się z mistrzami olimpijskimi i zagrają o brązowy medal. Dość niespodziewanie te reprezentacje znalazły się w meczu o trzecie miejsce. "Trójkolorowi" wysoko przegrali z Hiszpanią 32:27, co było pierwszą porażką podopiecznych Didiera Dinarta na Euro. Ale stało się to w najgorszym momencie dla mistrzów świata. Półfinał Danii był dramatyczny, bo o zwycięstwie musiała zadecydować dogrywka, w której lepsi byli Szwedzi.

REKLAMA

W 2016 roku podczas Euro obie te reprezentacje spotkały się w meczu o piąte miejsce, który wygrali "Trójkolorowi" 29:26. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio o tytuł mistrzów również przeciwko sobie stanęły te dwa zespoły. Na tej imprezie lepsi o trzy trafienia byli Duńczycy. Przed rozpoczęciem Euro mistrzowie świata i olimpijscy sprawdziły swoją formę w Golden League i po zaciętym meczu ze zwycięstwa mogli cieszyć się ponownie podopieczni Nikołaja Jacobsena (29:28). A kto będzie górą w Chorwacji?

W półfinałowym meczu słabo funkcjonowała defensywa Francuzów i na pewno w meczu o brąz muszą to poprawić, bo Dania bezlitośnie będzie bombardować bramkę. W zespole mistrzów olimpijskich skutecznością zachwycają Mikkel Hansen i Rasmus Lauge Schmidt. Która drużyna stanie na trzecim podium Euro?

Pojedynek o trzecie miejsce Francja - Dania rozpocznie się w niedzielę, 28 stycznia o godzinie 18.

Po meczu o brąz czas na wielki finał! O tytuł mistrza Europy zagrają Hiszpanie ze Szwedami. Podopieczni Jordi Ribery mają szansę na poprawę pozycji z ubiegłego Euro i zdobycie upragnionego złotego medalu. Hiszpania w półfinale rozbiła mistrzów świata, a wcześniej bardzo udanie zrewanżowała się Niemcom za finał mistrzostw Europy 2016 roku. Reprezentacja Szwecji w półfinale znalazła się szczęśliwie, bo przegrała z Norwegią, ale Francuzi pokonali Chorwację, co oznaczało, że z dalszej walki o medale żegnają się gospodarze. Szansę jaką otrzymał zespół Kristjana Andressona wykorzystał w 100%. Po heroicznej walce z Duńczykami i wygraniu w dogrywce 35:34 "Trzy Korony" zameldowały się finale Euro 2018.

W półfinałach ze świetnej strony pokazali się bramkarze obu reprezentacji. W ekipie Hiszpanii był to były bramkarz Orlen Wisły Rodrigo Corrales oraz notujące znakomite wejścia na rzuty karne Arpad Sterbik, natomiast u Szwedów był to Andreas Palicka. Która defensywa będzie w stanie zatrzymać przeciwnika?

Hiszpania w finale tej europejskiej imprezy grała w 2016 roku w Polsce, a Szwedzi zagrają o złoto po dwunastu latach. To może być niesamowity powrót "Trzech Koron" lub aktualni wicemistrzowie staną się mistrzami Europy.

W drużynie Jordi Ribery będziemy mogli oglądać zawodników, którzy na co dzień występują w PGNiG Superlidze i reprezentują barwy PGE VIVE Kielce – Julen Aguinagalde i Alex Dujshebjev.

Gwizdek wielkiego finału Euro 2018 pomiędzy Hiszpanią, a Szwecją rozbrzmi w niedzielę, 28 stycznia o godzinie 20:30.

fot.: Sasa Pahic Szabo/ EHF Euro 2018