2021-08-03 07:47:29
Wojciech Staniec

IO 2020: Co za ćwierćfinał! Hiszpania ograła Szwecję i powalczy o medal

Ogromne emocje w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich! Po zaciętym meczu Hiszpania pokonała Szwecję 34:33 i awansowała do półfinału.

To była od początku bardzo pasjonująca rywalizacja! Gra była toczona w szybkim i dynamicznym tempie. Nie można było narzekać na nudę, a bramki padały raz po raz, w 17. minucie było 10:10. Niemal cały czas do tej pory przewagę mieli Hiszpanie, ale szybko się to zmieniło. Najpierw przez całe boisko rzucił bramkarz Szwedów – Andreas Palicka i jego drużyna prowadziła 11:10, a gdy było już 13:11 (znów bramka do pustej bramki) o czas poprosił trener Jordi Ribera.

Jednak od tego momentu cały czas przewagę mieli Szwedzi, w pewnym momencie urosła ona już nawet do czterech bramki. Reprezentacja Trzech Koron była rozpędzona i bardzo skuteczna. Bramkarze Hiszpanii nie mogli się zderzyć z piłką. Ale w końcu Gonzalo Perez de Vargas zaczął dobrze bronić.

Efekty przyszły dość szybko, najpierw w 50. minucie Alex Dujshebaev doprowadził do remisu po 20. Kolejne akcje to spory chaos, ale w końcu w 53. minucie na 21:20 trafił Aleix Gomes. Hiszpanie poszli za ciosem i chwilę później było już 32:30. Mieli oni też sporo szczęścia, jak np. wtedy gdy z koła rzucał Adrià Figueras, piłka odbiła się od poprzeczki, później od pleców bramkarza i znalazła drogę do bramki.

Na 58 sekund przed końcem o czas poprosił Jordi Ribera, a jego drużyna prowadziła wtedy jedną bramką. Po długiej akcji na skuteczny rzut zdecydował się Alex Dujshebaev i to była bardzo dobra decyzja! Szwedzi chwilę później mieli jeszcze karnego i Hampus Wanne trafił. Hiszpanie przez 20 sekund utrzymali piłkę i cieszyli się z awansu do półfinału. A tam zagrają ze zwycięzcą meczu Dania – Norwegia.

Pięć bramek w tym spotkaniu rzucił rozgrywający Łomży Vive - Alex Dujshebaev, a jedno trafienie zanotował inny zawodnik kieleckiego klubu - Miguel Sanchez Migallon.

Szwecja - Hiszpania 33:34 (20:18)