Dwa pojedynki o cztery punkty! Rusza 23. seria PGNiG Superligi

Na wtorek zaplanowano dwa spotkania 23. kolejki rozgrywek. Do Głogowa przyjadą mistrzowie Polski, a gdynianie podejmą Zagłębie Lubin. Kto zgarnie komplet punktów? 

Do Gdyni przyjedzie zespół Bartłomieja Jaszki. W 22. kolejce krajowych rozgrywek obie drużyny przegrały swoje mecze. Spójnia uległa rewelacyjnemu beniaminkowi z Kalisza, a Zagłębie musiało uznać wyższość Orlen Wisły. Lubinianie mimo porażki pokazali się z bardzo dobrej strony i postawili trudne warunki wicemistrzom Polski, którzy znacznie lepiej zagrali przede wszystkim w końcówce. A do niespodzianki w Płocku było bardzo blisko. 

REKLAMA

Spójnia jest na ostatnim miejscu w grupie i ma na swoim koncie tylko siedem oczek. "Miedziowi" z dobytkiem dwudziestu dziewięciu punktów zajmują pewne piąte miejsce w tabeli. Jeśli gdynianie chcą zagrozić rywalom muszą oni poprawić swoją grę w defensywie. Z przebiciem się przez obroną przeciwników w ostatnich meczach nie ma problemów Arkadiusz Moryto, który jest liderem klasyfikacji strzelców PGNiG Superligi. 

Spójnia Gdynia - Zagłębie Lubin, wtorek, godz. 18 

Przed Chrobrym bardzo trudne zadanie, bo w środę zmierzy się z PGE VIVE. Faworytem starcia są oczywiście "żółto-biało-niebiescy". W listopadzie kielczanie całkowicie rozbili ekipę z Głogowa w Hali Legionów wygrywając aż 46:23. O tym wyniku na pewno nie chcą pamiętać podopieczni Jarosława Cieślikowskiego, którzy we wtorek postarają się bardziej powalczyć na boisku.

W poprzedniej kolejce Superligi Chrobry po zaciętym meczu wygrał z KPR-em Legionowo 30:25. To spowodowało zmianę miejsc w tabeli granatowej. Głogowianie wskoczyli na trzecią lokatą, ale mają taką samą liczbę punktów, co MMTS. Zaś PGE VIVE odniosło kolejne ligowe zwycięstwo pokonując NMC Górnika Zabrze 37:28. 

Na wyróżnienie w zespole gospodarzy zasługuje Kamil Sadowski. Rozgrywający Chrobrego jest najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny, a w meczu z Legionowem zdobył w sumie dwanaście bramek. A ile oczek będzie w stanie rzucić mistrzom Polski? Przed starciem z głogowianami PGE VIVE w sobotę wygrało we własnej hali z Celje Pivovarna Laśko, dzięki czemu umocniło się na piątym miejsce w grupie B Ligi Mistrzów. 

Kielczanie we wtorek będą musieli sobie poradzić bez dwóch zawodników. Do gry nie jest jeszcze gotowy Michał Jurecki. Do Głogowa drużyna Tałanta Dujszebajewa pojechała w czternastoosobowym składzie. 

Chrobry Głogów - PGE VIVE Kielce, wtorek, godz. 18:30

Tweet