2018-02-19 08:59:00
Wojciech Staniec

Wyjątkowy mecz dla Branko Vujovicia i Daniela Dujshebaeva. Zagrali przeciwko swojemu klubowi

W Celje Pivovarnej Laśko występuje dwóch zawodników, którzy są wypożyczeni do tego klubu z PGE VIVE. Chodzi o Daniela Dujshebaeva i Branko Vujovicia. Obaj spędzą na Słowenii dwa lata.

Branko Vujović spędził w Kielcach dwa lata. Dostawał szansę na grę w Lidze Mistrzów, czy PGNiG Superlidze. W poprzednim sezonie sporo grał także w I lidze. Latem wypożyczono go do Celje. - To był dla mnie specjalny mecz. Fajnie było wrócić. Kibice mnie dopingowali i dziękuję im za to. Grałem przeciwko drużynie z Kielc, więc to był dla mnie dziwny mecz, ale powrót był naprawdę miły - podsumował Czarnogórzec.

REKLAMA

W obecnym sezonie Vujović rozegrał w Lidze Mistrzów dwanaście meczów w których rzucił trzydzieści trzy gole. Z powodzeniem gra także w Lidze SEHA - Podoba mi się tu, dostaję sporo szans, aby grać. To jest jedna z najlepszych szkół dla młodych zawodników. Na tę chwilę jest super i zobaczymy, co będzie dalej - wyjaśnia.

W starciu z PGE VIVE Vujović zdobył cztery bramki. - Wysoko przegraliśmy więc nie mogę być szczęśliwy. Jeżeli się przegrywa mecz to jako cała drużyna i nie mogę być zadowolony ze swojego występu - ocenia rozgrywający.

To był również wyjątkowy mecz dla Daniela Dujshebaeva. On na wiosnę podpisał umowę z PGE VIVE, a następnie został wypożyczony do Celje. Hiszpan nie miał jeszcze szansy debiutu w kieleckim zespole.  - To był dla mnie specyficzny mecz. Zagrałem przeciwko tacie i Alexowi. Przez sześćdziesiąt minut starałem się jednak o tym nie myśleć i skupiałem się na samym meczu - powiedział Hiszpan.

fot. Anna Benicewicz-Miazga