2018-01-17 08:00:00
Ewa Basak

Aż trzy pojedynki o cztery punkty. Czy będą pierwsze niespodzianki w 2018 roku?

Na środę zaplanowano cztery spotkania 16. kolejki PGNiG Superligi. Arcyciekawie będzie w Mielcu i Piotrkowie Trybunalskim. Przed nami wiele walki na parkiecie! Komu uda się zrewanżować za poprzednią rundę rozgrywek?

Zagłębie w pierwszym meczu tego roku zmierzy się z ekipą z Legionowa. Obie drużyny należą do grupy granatowej, czyli będzie walka o cztery punkty. Lubinianie zajmują piąte miejsce w tabeli, a zaraz za nimi  jest właśnie KPR. Jednak należy zaznaczyć, że podopieczni Bartłomieja Jaszki wyprzedzają swoich rywali aż o dwanaście oczek, a rozegrali o jedno spotkanie mniej.

Ekipa Marcina Smolarczyka ostatnio wygrało mecz z KS-em Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka, co dało awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. W Superlidze na zwycięstwo KPR czeka już od czterech spotkań, czy w końcu zawodnicy przerwą passę porażek?

W pierwszym meczu między tymi drużynami triumfowało Zagłębie po zaciętym meczu 23:21. Na wyróżnienie w zespole gości na pewno zasługuje Kacper Adamski, który jest liderem klasyfikacji strzelców w rozgrywkach. Rozgrywający ma już na swoim koncie sto rzuconych bramek. KPR musi uważać na skrzydłowych lubinian – Jana Czuwarę i Arkadiusza Morytę, który niedawno walczył z naszą reprezentacją w eliminacjach w Portugalii.

Zagłębie Lubin - KPR Legionowo, środa, godz. 18

REKLAMA

Emocji na pewno nie zabraknie w pojedynku Stali z brązowymi medalistami mistrzostw Polski. Spotkanie między tymi ekipami nazywane jest "małą świętą wojną". Czeka nas bardzo interesujące spotkanie, którego stawką są aż cztery punkty, co jeszcze bardziej podkręca wagę meczu.

Mielczanie zakończyli pierwszą rundę na trzecim miejscu, przed nimi są Azoty. W 1. kolejce PGNiG Superligi puławianie pewnie pokonali Stal 32:23. Jak będzie tym razem?

W zespole gości szansę na debiut otrzyma nowy zawodnik - Vladislav Ostroushko. Ukrainiec wcześniej występował na parkietach Ligi Mistrzów, a od stycznia jest wzmocnieniem Azotów. Nie tylko tego gracza, ale i całą drużynę z Puław spróbuje zatrzymać fenomenalnie broniący w tym sezonie Krzysztof Lipka. Na własnym parkiecie mielczanie są zawsze nieobliczani i jeszcze bardziej zmotywowani, ale czy dadzą radę wygrać z podopiecznymi Daniela Waszkiewicza?

Stal Mielec - Azoty Puławy, środa, godz. 18:30

Interesująco zapowiada się Piotrkowie Trybunalskim, gdzie zespół Dmytro Zinchuka podejmie Gwardię. W ostatnim meczu między tymi drużynami opolanie wygrali aż 31:22. To był pierwszy mecz sezonu, a Piotrkowianin z każdym następnym rozkręcał się na ligowych parkietach. Co pokazuje tabela, w której ekipa Rafała Kuptela ma o jedno oczko mniej od środowych rywali. Obie drużyny są w grupie pomarańczowej, więc stawką pojedynku są cztery oczka.

Do składu Gwardii powrócili już kontuzjowani zawodnicy. Przemysław Zadura już trenuje i na pewno będzie mógł zagrać, jednak występ Antoniego Łangowskiego nie jest jeszcze przesądzony. Największym osłabieniem opolan będzie nieobecność Adama Malchera, który zmaga się z urazem stopy. Czy Piotrkowianin to wykorzysta?

W czasie przerwy w rozgrywkach gospodarze spotkania nie próżnowali, bo rozegrali cztery mecze kontrolne sprawdzające formę zawodników. Piotrkowianin będzie mógł już liczyć na pomoc swojego kluczowego rozgrywającego. Stanisław Makowiejew powrócił już z turnieju eliminacyjnego w Portugalii i będzie mógł pomóc drużynie. 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Gwardia Opole, środa, godz. 18:30

Pogoń zagra z Meblami Wójcik. Elblążanie będą chcieli przerwać serię porażek w rozgrywkach, a podopieczni Piotra Freleka spróbują się zrewanżować za przegrane spotkanie w pierwszej rundzie. Której drużynie uda się zrealizować cel? 

Atutem gości na pewno jest bramka, której będą strzegli Paweł Kiepulski, Adrian Fiodor oraz Sebastian Ram. Przed Pogonią trudne zadanie, ale zawodnicy pokazywali w tym sezonie, że walczą do ostatnich sekund meczu, o czym świadczą rozgrywane kilkukrotnie rozstrzygające rzuty karne. Obie drużyny zajmują dolne miejsca w tabeli. "Meblarze" są na siódmym miejscu, ale mają taką samą ilość punktów jak Spójnia. Pogoń ma na swoim koncie dwanaście oczek, co klasyfikują ją na ostatnim miejscu w tabeli pomarańczowej.

Sandra Spa Pogoń Szczecin - Meble Wójcik Elbląg, środa, godz. 18:30