2017-10-29 20:01:00
Redakcja

Chrapkowski: Gramy falami. Jeśli chcemy coś osiągnąć musimy ustabilizować formę

Reprezentacja Polski przegrała w ostatnim meczu Bygma Golden League z Norwegią 27:32. Jednak pomimo porażki "Biało-czerwoni" zaprezentowali się dobrze, w ostatnich minutach spotkania doprowadzili nawet do remisu.

Po spotkaniu Piotr Chrapkowski w rozmowie z dziennikarką TVP Sport, Sylwią Michałowską był pytany o pozytywy tego spotkania. - Walka na plus. Gramy falami, jest dziesięć minut katastrofy, a następnie fantastycznych dziesięć minut. Jeżeli chcemy coś osiągnąć, to trzeba ustabilizować formę na wyższym poziomie. Wiadomo, że nie da się tak grać przez całe spotkanie, ale musimy grać równo przez 50-55 minut. Widać u nas brak doświadczenia. Popełniamy proste błędy, ale odrobiliśmy straty. W końcówce były szanse na korzystny wynik, ale znów tam to uciekło. Zbieramy doświadczenie i liczę, że uda się szalę w końcu zacząć przechylać szalę na naszą korzyść - przyznał rozgrywający.

REKLAMA

Dla "Biało-czerwonych" był to cenny sprawdzian. - Przećwiczyliśmy każdy element. W pierwszym meczu było szukanie się na boisku, brak zrozumienia. Zagraliśmy 60 minut, później były dwa trening i z Duńczykami oraz Norwegami wyglądało to lepiej. Dla nas mecze z taki z rywalami to jest coś bezcennego. To pomoże nam w przyszłości i w turnieju prekwalifikacyjny w Portugalii - powiedział zawodnik grający na co dzień w SC Magdeburg.

Polacy w krótkim czasie rozegrali trzy mecze, a dodatkowo mają za spora sporo spotkań w klubie. Czy nie czują już zmęczenia? - Było dużo biegania, bo Norwegowie grają bardzo szybko. To zmęczenie jest normalne, bo zawodnicy, którzy chcą grać w kadrze muszą być do tego przygotowani. My jako młoda ekipa musimy mieć dużo sił. Jeżeli ustabilizujemy głowę i psychikę to powinno być lepiej - przyznał Chrapkowski.

źródło: TVP Sport