2017-05-07 08:11:00
Ewa Basak

O przedłużenie szans na awans. Polska gra z Białorusią

Przed Polakami rewanżowe spotkanie z Białorusią. Reprezentacja Polski w czwartek przegrała w Mińsku 23:32. Porażka mocno oddaliła szansę Polaków na występ w mistrzostwach Europy w 2018 roku.

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa po trzech kolejkach zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Polacy nie zdobyli ani jednego punktu, a ich rywale mają na swoim koncie po cztery oczka.

- Wraz z kolegami musimy spróbować wyrzucić z głowy to, co stało się w Mińsku.  Ale nie zapomnieć, bo było za dużo błędów z naszej strony, żeby przejść nad tym do porządku. W niedzielę na pewno musimy zagrać całkiem inaczej, jakby na przeciwnym biegunie – mówi skrzydłowy reprezentacji Polski Michał Daszek.

Reprezentacja Polski w Mińsku miała ogromne problemy w obronie, która praktycznie nie funkcjonowała. Polakom bardzo trudno było zdobyć bramki, a Białorusini tylko powiększali swoje prowadzenie. Do kadry powrócili Michał Jurecki, Krzysztof Lijewski oraz Karol Bielecki, niestety mimo tego wzmocnienia Polacy przegrali na wyjeździe z Białorusią.

Tałant Dujszebajew i zawodnicy nie mieli  zbyt dużo czasu na wyciągnięcie wniosków. Polacy muszą wyeliminować błędy, które popełnili w Mińsku i zagrać swój najlepszy handball. Dodatkowym wsparciem w tym meczu będzie własna hala i publiczność.

Początek pojedynku Polska -Białoruś, rozpocznie się w niedzielę, 7 maja o godz. 19.

wypowiedź: zprp.pl