2017-03-26 17:50:00
Adam Brzuski

Flensburg i Pick bliżej awansu

W niedzielnych spotkaniach Ligi Mistrzów emocji nie zabrakło, jednak obyło się bez niespodzianek. SG Flensburg-Handewitt oraz Pick Szeged są o krok bliżej do awansu do ćwierćfinałów.

Od początku spotkania rozgrywanego w Brześciu gospodarze narzucili Flensburgowi swój styl gry, dzięki czemu po 15. minutach prowadzili oni aż czterema bramkami. Jednak po czasie wziętym przez Ljubomira Vranjesa, przyjezdni wzięli się do odrabiania strat. Udało im się to na tyle skutecznie, że po 27. minutach spotkania na tablicy świetlnej widniał remis, a w ostatnich akcjach pierwszej odsłony Flensburgowi udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. 

W drugiej połowie Niemcy kontrolowali wynik, a ich przewaga w pewnym momencie wynosiła nawet pięć bramek. Jednak ambitna postawa Meszkowa pozwoliła im na odrobienie strat i w rewanżu będą musieli odrabiać zaledwie jedną bramkę.

Meszkow Brześć - SG Flensburg-Handewitt 25:26 (13:15)

W drugim niedzielnym spotkaniu Bjerringbro-Silkeborg podejmował u siebie Pick Szeged. Duńczycy od pierwszej minuty wyszli na parkiet pełni determinacji i głodni zwycięstwa, a dzięki dobrej grze w obronie wypracowali sobie pięciobramkową przewagę, którą utrzymali do końca pierwszej połowy. 

Jednak w szatni Węgrów w trakcie przerwy musiało paść kilka mocnych słów, gdyż już w 45. minucie spotkania doprowadzili oni do remisu. Od tego momentu obie drużyny grały bramka za bramkę. Jednak w końcówce spotkania Pick wykazał się większym doświadczeniem zdobytym na europejskich parkietach i ostatecznie zwyciężył dwiema bramkami.

Pick Szeged - Bjerringbro-Silkeborg 24:26 (13:8)