2017-03-04 17:30:00
Wojciech Staniec

Puchar EHF: Pojedynek pogromców polskich drużyn, niespodzianka na Węgrzech. Wiele meczów na styku

Po tygodniu przerwy wróciły zmagania grupowe Pucharu EHF. W Finlandii doszło do meczu Cocks z Benficą. Obie te drużyny awansowały do tego etapu rozgrywek kosztem polskich klubów.

Węgierska Tatabanya ograła przed publicznością KIF Kolding Kopenhagę. Pewny triumf w Izraelu zanotowała ekipa Magdeburga. Do zaciętego spotkania doszło w Porto. Ostatecznie Portugalczycy ograli jedną bramką hiszpańskie Granollers.

W dwóch ostatnich sobotnich meczach Helvetia ograła niemieckie Melsungen 23:22. Zwycięstwo zanotowała inna niemiecka drużyna - Frisch Auf, która ograła HC Midtjylland 25:22.

Grupa B:

FC Porto - Fraikin BM. Granollers 23:22 (9:11)

HC Midtjylland - Frisch Auf Göppingen 22:25 (14:17)

Grupa C:

Maccabi Tel Aviv - SC Magdeburg 22:38 (12:16)

Tatabanya KC - KIF Kolding Kopenhaga 28:26 (13:12)

Grupa D:

Riihimäki Cocks - S.L. Benfica 21:23 (11:11)

Helvetia Anaitasuna - MT Melsungen 23:22 (13:9)



Następny artykuł: Łatwe zwycięstwo Lisów