2017-02-24 09:10:00
Redakcja

Przybylski odchodzi z Azotów do ligi francuskiej! Później może wrócić do... Polski!

O tym, że Rafał Przybylski po sezonie ma odejść z Azotów Puławy było wiadomo już dawno. Teraz okazuje się, że reprezentant Polski może trafić do francuskiej Tuluzy. A jeśli tam się sprawdzi ma wrócić do rodzimej ligi i zasilić Vive Tauron Kielce - takie informacje podaje Gazeta Wyborcza.

Rafał Przybylski od nowego sezonu przez dwa lata będzie występować w Fenixie Tuluza, czyli obecnie piątej drużynie ligi francuskiej. Według Wyborczej, jeżeli rozgrywający sprawdzi się w Tuluzie, to może później wrócić do polskiej ligi i zasilić Vive Tauron. W kieleckim zespole miałby zastąpić Krzysztofa Lijewskiego, który wtedy będzie miał 36 lat. Przybylski dołączyłby do tria prawo rozgrywających - Alexa Dujszebajewa i Pawła Paczkowskiego (z końcem sezonu wygasa jego umowa z Vive, ale powinna zostać przedłużona).

Przybylski to reprezentant Polski. Ma 26 lat. W obecnym sezonie PGNiG Superligi rzucił w 19 meczach 92 bramki, co daje średnią prawie 5 bramek na mecz. 



Następny artykuł: Tarabochia zostaje w Orlen Wiśle!